Data: 2003-01-04 19:24:38
Temat: Re: Co ja mam zrobić?
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Co masz na myśli?
To, że często negatywny obraz feministek powstał w wyniku obserwacji
niewielkiej grupy radykałek i odbioru ich wypowiedzi przy równoczesnym
milczeniu umiarkowanej większości.
To tak, jak np. obraz homoseksualistów często jest postrzegany przez
obraz "paradowców" i "boy loverów", z którymi (taką mam nadzieję:-))
większość znacząca osób homoseksualnych nie ma nic wspólnego.
Zastanawia mnie jedno - czy umiarkowane feministki robią tak, bo:
- są naiwne i stosują zasadę: "najważniejsze jest to, że ona jest jedną
z nas, więc nie można jej krytykować";
- są sprytne i to jest coś w rodzaju starej policyjnej sztuczki "dobry i
zły policjant".
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
|