Data: 2003-01-05 12:08:25
Temat: Re: Co ja mam zrobić?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Adela" w news:av7khk$a1a$1@flis.man.torun.pl napisał(a):
>
> > To, że często negatywny obraz feministek powstał w
> > wyniku obserwacji niewielkiej grupy radykałek
> A ja jestem ciekawa jakie _konkretnie_ radykalki i
> ktore _konkretne_ wypowiedzi masz na mysli.
Kiedys kolezanka z wyrzutem:
- Kobiety sa dyskryminowane! Dlaczego nie moga pracowac na kopalni?! (tak
na marginesie kiedys pracowaly)
Na zakonczenie zwrocilem sie do niej uprzejmie:
- Monika, moglabys zamknac okno?
- No wiesz! Dziewczynie kazesz okno zamykac?!
Czy to nie zabawne? Na kopalni chce rownosci, ale jesli idzie o zamykanie
okna to juz rownosci nie ma i czuje sie oburzona jak ja smialem wogole o
cos takiego ja poprosic.
Podobnych przypadkow bylo wiecej (i nie tylko z nia). Na tej podstawie
wyrobilem sobie opinie, ze jest pewna grupa kobiet, dla ktorych
rownouprawnienie oznacza uzyskanie przywilejeow damskich i meskich oraz
jak naj mniej obowiazkow.
> Bo mnie sie wydaje ze te radykalki to powstaja
> raczej w umyslach tych, ktorzy nie potrafia sobie wyobrazic,
> ze feministki to nie sa 'babochlopy co nie moga zlapac
> faceta bo za brzydkie sa'.
Dla mnie feministki to takie kobiety, ktore nie patrza na to jakim
czlowiek jest, ale na to jakie ma genitalia i na tej podstawie dokonuja
oceny.
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
|