Data: 2004-06-13 19:34:47
Temat: Re: Co koty jadają
Od: Michal <m...@s...nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Our newsgroup friend Sowa wrote:
> Nie znam tej książki(? ), ale mam kota i bardzo go lubię,
I ja :)
> więc bardzo mi
> zależy żeby karmić go tak, żeby był zdrowy, ładny i żył jak najdłużej,
A mój zjada Kitekat, czasem z dodatkiem warzyw... Nie wiem, czy dobrze
czy źle...
> więc
> zadałam sobie trud zebrania informacji na ten temat od ludzi zajmujących się
> hodowlą kotów i mających w niej duże doświadczenie.
O, to będzie ciekawe.
> I prawda jest taka, że kotu nie wystarcza samo mięso, musi mieć do niego
> dodawane ugotowane zboża i warzywa ze względu na, owszem, witaminy,
> mikroelementy, ale i węglowodany i o dziwo tłuszcze roślinne - ich brak w
> jego diecie powoduje wyłażenie sierści i problemy ze skórą objawiające się
> czymś w rodzaju łupieżu.
> Kot na pewno nie preferuje diety wysokotłuszczowej - tłustym mięsem typu
> słonina - kot gardzi.
Mój zajada się boczkiem, słoninę czasem też zje (o ile w ogóle ja jem i
jest w domu), czasem potrafi smalec wylizać.
> białko), potem dopiero chrząstki, ścięgna powiezie ze względu na wapń, 2
> razy w tygodniu żółtko (nadmiar niestety szkodzi mu na wątrobę)
Mój uwielbia jajka i może zjeść każdą ilość. Dla równowagi podam, że tak
samo uwielbia kukurydzę... O dziwo :)
--
Mike
|