Data: 2006-11-06 20:09:39
Temat: Re: Co kupić matce...
Od: "-ZED-" <w...@t...polbox.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hej!
"IP" <i...@g...de> napisał w wiadomości news:eio21p$pv3$1@news01.versatel.de...
> Bilety (zeby nie szla sama) na koncert, wystep, opere, na cos co lubi...
To za tanie. Nawet, jakby Niewiemkto przyjechał. :-)
> Albo zafunduj jakas wycieczke , z wyborem terminu jak przyjda sloneczne
Czyli chwilowo góre bierze wariant podróżniczy. ;-)
Muszę matkę podpytać, co by chciala zobaczyć. A co do kasowych - odpadają
Chiny, Brazylia, itp. Ale taki Paryż, czy inny Rzym, czy też Barcelona...
Hmmmm... Ale samą ją tam puszczę między wilki? ;-)
--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
No tak, od kiedy opracowano proces fermentacji, slowo "Dziekuje"
stalo sie zbedne :-) <KGB>
|