Data: 2004-05-26 18:18:31
Temat: Re: Co ma zrobić bity facet?
Od: "misiczka" <s...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c92a0s$nga$1@atlantis.news.tpi.pl...
Rozumiem, że jesteś zwolenniczką zasady nadstawiania drugiego
> policzka. Ja zaś uważam, że jeśli ktoś próbuje ukraść ostatnie pieniądze,
> które powinnam przeznaczyć na to by jeść (bo karmiłam piersią 4-miesięczne
> dziecko, więc jeść musiałam) to mam prawo skopać mu tyłek, byle nie dać
się
> okraść. Ale fakt - mogłam przyjąć postawę łagodnej perswazji - może facet
> nie wiedział, że nie okrada się własnego dziecka...
Nie zrozumiałaś. To już nawet nie chodzi o to, co zrobiłaś, tylko że jesteś
z tego taka dumna i się tym chwalisz.
Ja wyznaję zasadę, że każdy przyciąga do siebie pewnych ludzi i pewne
zdarzenia, które mają go czegoś nauczyć. I tyle.
pozdrawiam, misiczka
--
moje aukcje na allegro:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=618
499
|