Data: 2012-02-22 19:49:43
Temat: Re: Co mają do zaoferowania głosiciele ateizmu?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <h...@h...hm> napisał w wiadomości
news:ji3g4k$mgf$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2012-02-22 20:24, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik <h...@h...hm> napisał w wiadomości
>> news:ji383s$m5g$1@mx1.internetia.pl...
>>>> Uzasadniasz sobie jakos te pewnosc, czy raczej jest to cos na zasadzie,
>>>> przekonania (wiedzy de facto znikad, no wlasciwie to z genow), ze ten
>>>> po
>>>> drugiej stronie (np. Ghost), zyje swiadomie jako i Ty, a nie jest
>>>> kawalkiem drewna?
>>>
>>> Na wlasny uzytek nie widze potrzeby zeby to dokladnie
>>> okreslic - choc wyobrazam sobie czasem rozne interpretacje.
>>> Najkrocej ujmujac zycie wydaje mi sie czyms w rodzaju nauki
>>> - ale nie w klimatach reinkarnacji.
>>> Nauki dobra, zla, niszczenia, tworzenia, doswiadczenie
>>> milosci i strachu (to z "Rozmowy z Bogiem" bodajze wzielem :) )
>>> Taki troche inkubator dla czegos 'wyzszego'.
>>
>> Niedyskretnie zapytam ile masz lat? Pozniej napisze czemu pytam.
>
> 25-40 :)
Good. Pasuje. Przed czterdziestka, tez myslalem, ze chodzi o nauke :-)
Tylko nie traktuj tego, jako protekcjonalny ton, ani patrzenie z gory.
>> Jesli chodzi o to przechodzenie przez zycie dla nauki, hmmm. Zauwazmy,
>> ze uczy sie mozg, a z niego nic po smierci nie zostaje.
>
> Wiadomo, co np. mysli czlowiek z Alzheimmerem?
> Czlowiek z zespolem Downa? Czlowiek z borelioza?
> Widzisz "zewnetrze", nie wiesz co jest we wnetrzu.
Mowimy nie o mysleniu a o nauce. Moze inaczej - co rozumiesz, przez ten
proces 'zyjemy w celu uczenia sie'?
> Dla mnie mozg jest obrazem tego, co robimy, nie na odwrot.
> Narzedziem, a nie dyktatorem. Z reszta tego nawet nie udowodniono,
> jaka jest relacja.
Nie udowodniono, ale moim zdaniem, mozg jako maszyna ma ogromna wladze,
wrecz dominujaca. Od dawna powtarzam, ze jesli istnieje wolna wola, cos
ponad ten neuronowy automat, to ma naprawde niewiele do powiedzenia, a w
wielu przypadkach po prostu nic.
> Moze obserwujemy mozg na takiej zasadzie: "po tym jak ucielismy mu
> rece przestal interesowac sie gra w kosza".
Oczywiscie. Inaczej nie jestesmy w stanie. Natomiast wiemy dobrze, ze jednak
reagujemy (w sensie statystycznym) dosc automatycznie. W sensie
statystycznym bo jednak mozg jest skomplikowany i nie ma dwoch choc troche
podobnych.
|