Data: 2004-07-05 15:56:47
Temat: Re: Co moze "pojenyczy czlowiek".
Od: m...@h...of.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Pyzol napisał:
> <m...@h...of.pl> wrote in message
> news:ccbsrl$us$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie koniecznie o male greszki, ale o stosunek do
>
>>pracownikow, kontrachentow, klientow, etc.. NA CO DZIEN. To bylaby
>>bardzo ciekawa i mysle cenna informacja.
>
>
> Ze tez ludzie zamozni z a w s z e budza podejrzenia o jakies
> zberezienstwa!:0
rany boskie...
ja nie mowie ze chce uwierzyc, ja wlasnie chce, ze to jest mozliwe.
Ty nie wiesz, jak taka wiara moze byc potrzebna czlowiekowi..
> Mowi ci to cos, czys za mlody:
>
> "Kilka lat po wojnie założył gospodarstwo ogrodnicze, które stało się jego
> życiową pasją."
Niewiele. Pewnie za glupi. Ale przeciez to tylko jedno zdanie. O ile u
Ciebie, osoby wielce oczytanej, a moze i osobiscie nieskromnie
doswiadaczonej na tym polu, to moze odslaniac glebokie poklady
informacji, to dal mnie nie niesie ich wiecej niz te kilka slow zawiera
w sobie...
|