Data: 2020-03-25 09:41:55
Temat: Re: Co nas nie zabije...
Od: Trybun <L...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 24.03.2020 o 18:25, gazebo pisze:
> W dniu 24/03/2020 o 08:30, Trybun pisze:
>> W dniu 23.03.2020 o 17:53, gazebo pisze:
>>>
>>>>>
>>>>
>>>> Nie tylko, ale to chyba podstawowy pozytywny czynnik obecności
>>>> tego Coronacośtam.
>>>>
>>>> Zaszło tu chyba jakieś nieporozumienie, nie mam nic przeciwko
>>>> kontaktom o ile one mają/mogą czemuś służyć. Problemem jest tylko
>>>> głupkowaty (moim zdaniem) zwyczaj podawania sobie ręki na powitanie
>>>> czy pożegnanie.
>>>>
>>>> No niestety, Ty chyba nie z Polski że nie wiesz jaki skutek niesie
>>>> niepodanie ręki. Jest to postrzegane jako osobisty afront.
>>>
>>> ona w ogole jest outlander, jakiekolwiek ludzie maja fobie na tema
>>> mycia rak to faktem jest, ze lizanie czyjegos tylka stanowi mniejsze
>>> zagrozenie
>>
>>
>> Pewnie nawet sobie nie wyobrażasz co niektórzy ludzie tymi swoimi
>> pazurami potrafią robić.. Fizyczny kontakt z taka łapą był
>> zagrożeniem na długo przed pokazaniem się tego wirusa,
>>
>>
>>>>
>>>> Brawo Kate,. ;-)
>>>>
>>>> Jeszcze odnośnie pkt 3 Twojej listy pytanie, - a co to takiego to
>>>> "dobro wspólne"?
>>>>
>>> to czym sie podzielisz z nia, moralnosc Kalego, naprawde jej nie znasz?
>>>
>>
>> Właśnie to mnie dziwi, - jak ktoś tak na wskroś prawicowy jak XL może
>> mówić o pojęciu "dobro wspólne".
>>
> rozumiem twoja fobie i jest niegrozna tylko upierdliwa, jej choroby
> nie, chociaz, niektore kobiety z braku miejsca na macice zajmuja sie
> wieloma roznymi zdrowymi sprawami, jak nauka japonskiego, ona weszla w
> szowninizm, rasizm itp., a ja nie jestem jej lekarzem, chociaaz pare
> razy ja zaprowadzilem, z tym ostatnim zartowalem
>
Ja natomiast zupełnie nie rozumiem twojego terroru wobec innych. Co za
korzyści odnosisz fundując innym swoja grabę?
|