Data: 2009-11-26 22:06:24
Temat: Re: Co oznacza skrót "TŻ" - pytam 'neutralnie'.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 26 Nov 2009 23:03:04 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ta atencja różnie działa. Tobie się wydaje, że to wyżyny savoir vivre, a
> niektóre kobiety myślą, że to niepotrzebne spoufalanie.
Nic mi się nie wydaje. Tylko niektóre kobiety sa kolczaste. To na skutek
przebytych urazów życiowych... Wiem, co mówię.
(...)
>> A gdybyś spotkała Bonda i on by Ci chciał okazać atencję (o, nic wielkiego,
>> po prostu szacunek i uznanie)?
>> :-PPP
>
>
> Którego? Na Seana Conner'ego rzuciłabym się sama :>
KAŻDEGO :-D
>> Dla mnie nie. Vide przypadek z żulem.
>
> Ja bym żulowi podała rękę i stwierdziła, że jest żulem.
Nie podałabyś, jestem pewna. Wyobraź sobie wielką, podpitą, brudną łapę z
żałobą pod paznokciami wprost przy Twoim nosie...
--
Ikselka.
|