> Czy są jakieś sposoby na te ptaszyska? Coś, czym można byłoby spryskać
> te ich ulubione miejsca i one by po tym odpuściły? Albo jakiś inny
> patent? Dla kota za wysoko ;)
ja zostawiłem kilak gniazd, wróbel zjada dziennie owady, które ważą
półtora raza tyle co on