Data: 2002-01-24 09:44:45
Temat: Re: Co robic?
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Axel D." <a...@f...com.pl> napisał w wiadomości
news:3C4FCDDE.C3DA5679@frodo.com.pl...
poza tym co mozna robic w zimie jak nie tv, komp, jesc i
> spac?
Można jeszcze iść na spacer, albo na łyżwy (czasami).:-)
Nie widzę dla Ciebie innego wyjścia jak dieta optymalna.
Nie musisz się katować siłownią, ani głodowaniem. Brzuch coraz mniej
przeszkadza w dostępie do klawiatury, no i na tyłek jest coraz mniejszy
nacisk.
W twoim wypadku trzeba tylko ograniczyć węglowodany do 50 gram na dobę i
białka do 60 gram. Możesz też początek wziąść z Atkinsa ograniczając
węglowodany do 20 gram przez pierwsze dwa tygodnie, gdybyś miał problemy z
chudnięciem.
Problem z głodem załatwia się w ten sposób, że trzyma się boczek i śmietankę
w lodówce i jak przypili to herbatka lub kawka ze śmietanką, albo plasterek
boczku. Dobre są też rzodkiewki lub kiszona kapusta, ogórek, czyli takie nic
co wypełnia żołądek i daje psychologiczny efekt jedzenia.
Efekt chudnięcia na d.o. związany jest z trudnościami organizmu w wiązaniu
kwasów tłuszczowych w triglicerydy, a to w związku z brakiem wydajnego
źródła dostawy aktywnego glicerolu ze szlaku glikolizy. Oczywiście, jeżeli
dołoży się do tego wysiłek fizyczny, to jest dużo lepiej. Nie potrzebna jest
siłownia. Wystarczy 300 przysiadów dziennie, a to nie przekracza możliwości
przeciętnego brzuchacza w przeciętnym M3.
Pozdrawiam
Leszek
|