Data: 2012-06-22 20:46:25
Temat: Re: Co robic co robic...
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-06-22 20:45, czy.to.wazne pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:js21r9$3t5$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-06-22 14:43, czy.to.wazne pisze:
>>>
>>> Nieświadomość/niedowidzenie jest formą ochrony
>>> - wygląda że sam tego doświadczasz - iż
>>> czując/widząc/rozumiejąc wiecej/lepiej
>>> musisz więcej cierpieć - czy każdy
>>> dałby radę to znieść ? ....
>>
>> IMO jest inaczej. "Cierpienie za milijony" jest tematem
>> zastępczym/formą zastępczą dla rzeczywistego powodu _osobistego_
>> cierpienia. Symbolicznie rzecz ujmując - to ucieczka od konkretu w
>> abstrakcję. Im ładniej nazwaną, tym lepiej. :)
>
> czyli abstrakcja to rodzaj narkotyku
> pozwalającego uciec od rzeczywistości
> - która jest konkretna ?
Jeśli tak wolisz, może być.
Łatwiej odstąpić od walki z gruntu skazanej na porażkę, niż podjąć
walkę, w której mogłaby być szansa na wygraną, o ile by się ją podjęło.
>
> hm.. no ładnie
>
> ale zauważ- to nie kiepski
> tylko ja dokonałem zmiany
> płaszczyzny/perspektywy
Toteż Tobie odpowiadam. Zauważ - "kiepski" mało konkretów podaje.
>
> chciałem szybko/na_skróty pokazać Ci inny
> wymiar w jakim mozna widzieć problem kiepskiego
> - teraz wiem -zrobiłem błąd -
> co tam - błądzić ludzka rzecz
Można go widzieć w takim wymiarze, jeśli się założy odpowiednie okulary.
Bez nich wygląda to inaczej. ;)
Ewa
|