Data: 2013-01-04 20:50:10
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Szalony Chemik <b...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 4 stycznia 2013 21:40:43 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
> Niech się ona stara i tak nagle ciągle na nią wpadasz, na ulicy, w
>
> sklepie, stajesz przy kasie, podnosisz głowę, a ona się śmieje że
>
> ciągle na siebie wpadamy/bo łazi za tobą/ i dla mnie jest łatwiej
>
> widzieć jej zaproszenie niż się o nie starać.
Yhym i o to głównie chodzi - bo stanąć prosto w oczy z odrzuceniem to jest ciężka
sprawa nie? Długo się tego uczyłem i nie ulegać iluzji - ostatnio dostałem nr od
Pewnej Kamili, gadaliśmy najpierw ze dwa razy przez tel - fajnie, ciekawie,
sympatycznie - zadzwoniłem zaproponować spotkanie i nagle znalazło się 15 rzeczy
które musi zrobić i nie może się spotkać - powiedziałem szczerze, że jeśli nie chce
przecież nie musi i życzyłem Wesołych Świąt. I spokój, nie będę pakował siebie i
dziewczyny w dziwną sytuację - w końcu pewnie by się ze mną spotkała ale po co to?
Nie lepiej się umówić z kimś faktycznie zainteresowanym? ;-)
|