Data: 2002-08-11 11:30:48
Temat: Re: Co to jest ?
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aj36o1$8f9$...@n...tpi.pl...
> Osobnik P. L. z adresu <l...@i...pl> napisał:
> > Decyzja należy do Basi K..
> > A jak nie, to nie.
> > Miałem zamiar napisać parę słów na temat języków obcych, niezbędności,
>
> Rozumiem, ze napisałbyś nam to - gdybyś wygrał?
> To już może wygraj. Dzięki temu dowiemy sie czegoś nowego.
Jestem podobnego zdania co Osobnik P.L.. Choć w sieci akurat z angielskiego
mało korzystam, to wielokrotnie znajomość angielskiego/choć mocno średnia/
się przydała... no może nikomu życia nie uratowała:-), ale wygodnie mi jest
trochę znać ang, a ja człowiek wygodny jestem:-)). Nie mógłbym słuchać
piosenek, nie wiedząc o co w nich chodzi! (no bo mogą śpiewać coś złego o
Polakach przecie!!!:-), a nawet dobrego o żydach i cyklistach!!!:-))) )
Można się obrażać na hegemonię angielskiego w Europie, że wyspiarze nie
znają polskiego itd. ale nic to nie zmienia:-), najwyżej zostaje się z tyłu.
Z kolei anglojęzyczni obu Ameryk podobno muszą się uczyć hiszpańskiego, bo
ponoć trudno już kupić hot-doga na ulicy w Nowym Yorku nie znając
hiszpańskiego - też pewnie są obrażeni:-)
Wieży Babel stanowcze precz!!!
Tzn. Skutkom pomieszania precz!!!
:-)Pozdrawiam, homo universalis
p...@r...pl
|