Data: 2001-09-25 06:14:50
Temat: Re: Co z pigwy?
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Klient - rzeczoznawcyap - info"
<i...@r...com.pl> napisał w wiadomości
news:NEBBJOMGALBEKOHNOBGKGEBEEIAA.info@rzeczoznawcya
p.com.pl...
> From: Waldemar Krzok
>
> > >
> > > czy znacie pigwe? Jak tak to do czego ja jeszcze zuzyc?
> >
> > marmoladowo? Na chlebek oraz do mięsa, ale nie każdemu
> > smakuje. Np. do
> > dziczyzny obok borówek.
> > W stanie surowym (no nie całkiem) lubię bardzo kompot
> > gruszkowo-pigwowy.
> > Niestety rodzina nie :-((
>
> Słuchajcie, a jak takie cudeńka zrobić? Pigwa mi obrodziła w tym
roku
> wyjątkowo, bym może zużyła?
>
> --
> Maya
> "When God made man, she was only testing"
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
> Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że pigwy lekko
przemrożone,
to jest listopadowo-grudniowo-styczniowe, bo wiszą na krzaczkach
jak jarzebina,
sa miekkie i bardziej aromatyczne.
pozdr.Alex
|