« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2015-04-10 16:28:29
Temat: Re: Co z tym jajem?Dnia 2015-04-10 13:03, obywatel Polaris uprzejmie donosi:
> U?ytkownik "Qrczak"<q...@q...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:55269106$0$2186$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-04-09 10:13, obywatel Polaris uprzejmie donosi:
>>> Po ?wi?tach zosta?o mi sporo ugotowanych jajek.
>>> Macie mo?e jakie? pomys?y, jak je wykorzysta? pomijaj?c sa?atki i kotlety
>>> z
>>> jajek?
>>
>> Faszerowa?.
>
> Faszerowane pieczarkami te? mi zosta?y po ?wi?tach:)
Da się faszerować nie tylko pieczarkami.
I nie krzaczyć też się da.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2015-04-10 16:59:00
Temat: Re: Co z tym jajem?Dnia Fri, 10 Apr 2015 13:11:12 +0200, Polaris napisał(a):
>>
>> Jak najbardziej - kruche ciasto na gotowanych żółtkach, które w dodatku
>> świetnie się mrozi do późniejszego użycia. Kiedy mam nadmiar jajec, zawsze
>> je robię, a potem jak znalazł na szybką szarlotkę czy po prostu "gołe"
>> ciasteczka. Zresztą surowe żółtka poodobnie zagospodarowuję, robiąc ciasto
>> półkruche - przy posiadanym nadmiarze gęstej kwaśnej śmietany.
>
> dzięki, jak zwykle można liczyć na Twoje pomysły
> A mogłabyś podać swój przepis na kruche ciasto na żółtkach?
Kiedyś tu podawałam chyba, ale jakiegoś wielce specjalnego nie mam, ot po
prostu:
http://kotlet.tv/kruche-ciasto-z-gotowany-zoltkiem/
Polecam dodanie szczypty soli - dla wydobycia smaku.
Modyfikacja z kruchego na półkruche - do mąki dodaj pół łyżeczki proszku do
pieczenia, a potem, już przy zagniataniu, ze dwie łyżki gęstej kwaśnej
śmietany.
Uwaga: tego ciasta nie wolno długo zagniatać (bo się zbytnio ogrzeje i
tłuszcz wsiąknie w mąkę, a wtedy będzie twarde), ciasto ma się tylko
połączyć.
Jeśli masz tych żółtek rzeczywiscie dużo, to zrób stosownie większą porcję
ciasta, niż podają w przepisie, po czym podziel na jednorazowe porcje i
zamroź - to zbawienie, kiedy nie ma czasu albo surowca na kruchą szarlotkę
czy ciastka; wystarczy wyjąć ciasto z zamrażarki, położyć na półce w
lodówce np na noc albo rano gdy wychodzisz do pracy, a po kilkunastu
godzinach rozwałkowujesz, kładziesz jabłka (albo nic - gołe jest też
pysznościowe do herbatki) i pieczesz :-)
>
>> Białka ugotowane można zemleć i zrobić z nich "bezżółtkowe" kotlety
>> (dodając cebulę, bułkę i jedno-dwa surowe jaja lub białka dla
>> zlepienia) -
>> hit akurat na jutro, bo jutro piątek :-)
>
> Akurat w ten piątek postu nie ma (oktawa Świąt Wielkanocych) :)
Post czy nie post, ja tam lubię raz w tygodniu odpocząć od tego mięcha i
mięcha, a że jeszcze mam np śledzie świąteczne, to chętnie poszczę i dziś
:-)
>
>> Można też zrobić dosyć grubo zmieloną "pastę" - z rybką wędzoną, cebulką i
>> korniszonem - j.w. z majonezem.
>>
>
> Dziś biorę się za pastę:)
I pieczeń rzymską z jajem w środku - na obiad niedzielny :-)
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2015-04-10 17:10:55
Temat: Re: Co z tym jajem?Dnia Fri, 10 Apr 2015 13:36:09 +0200, GalAnonim napisał(a):
> Akurat w żaden piątek (oprócz Wielkiego) nie ma już postu
Masz wiadomości z, powiedzmy to, mało poważnych i kiepsko zorientowanych w
temacie mediów.
"Piątek pozostaje dniem pokutnym
Z ks. dr. Zbigniewem Sobolewskim, teologiem moralistą, rozmawia Monika
Lipińska.
Pod koniec czerwca, na 362 zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski
w Wieliczce biskupi podjęli decyzję o nowelizacji czwartego przykazania
kościelnego. Jak często wprowadzane są takie zmiany i co stanowi zwykle ich
uzasadnienie?
Czego zatem dotyczy nowelizacja IV przykazania?
Na pewno nie wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątki, czyli tzw.
postu piątkowego. Tutaj dyscyplina kościelna nie uległa zmianie. Dotyczy
natomiast udziału w zabawach, weselach, imprezach kulturalno-towarzyskich.
Warto, byśmy pamiętali, iż piątek pozostaje w dalszym ciągu dniem o
charakterze pokutnym; to dzień, w którym wspominamy mękę Chrystusa i
jesteśmy zaproszeni, by łączyć się z cierpiącym Chrystusem poprzez uczynki
pokutne. Natomiast z formalnego punktu widzenia piątki w ciągu całego roku
- z wyjątkiem Wielkiego Postu - są dniami, w którym katolikom, jeżeli
bardzo chcą, wolno uczestniczyć w zabawach.
Informacja o znowelizowanym przykazaniu stała się zaczątkiem burzy
medialnej pod hasłem ?Historyczna zmiana dla katolików?.
Rzeczywiście media szybko podchwyciły temat, podając informacje o decyzji
KEP w formie sensacji. Pojawił się też chaos informacyjny, ponieważ
wyciągnięto zbyt daleko idące wnioski: skoro biskupi znieśli zakaz
uczestnictwa w zabawach i weselach w zwykłe piątki całego roku, więc
jednocześnie pokutny charakter tego dnia, czego konsekwencją jest
zniesienie postów. Tymczasem na to się nie zanosi. W dalszym ciągu katolicy
powinni starać się zachować wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych także w
zwykłe piątki roku."
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/echo201330-p
iatek.html#
> - nie bądźcie
> bardziej papiescy niż papież, trąci to faryzeuszostwem.
> ;)
W Wigilię postu już podobno też nie ma - a jednak tu siła tradycji jest
wielka i ja, jak większość Polaków, nie wyobrażam sobie w tym dniu mięcha
tylko po to, aby komuś wykazywać rzekome zwycięstwo czegoś tam nad czymś
tam. Nie jem mięsa w Wigilię, taka jest moja tradycja i taka pozostanie - a
także we _wszystkie_ piątki. Jest to podejście zarówno zwiazane z wiarą,
jak i zdroworozsądkowe oraz zgodne z moimi przekonaniami i indywidualnym
smakiem - nie mam mentalności dziecka, któremu zdjęto zakaz na czekoladę, w
zw. z tym obżera się nią codziennie do nieprzytomnosci, zeby pokazać, jakie
jest... dorosłe - tak więc nie odczuwam potrzeby zmiany moich upodobań ani
przekonań, ani nie mam potrzeby demonstracji czegokolwiek poprzez obżeranie
się mięchem każdego dnia. A Ty się możesz doszukiwać w tym czego tam
chcesz, więc jeżeli tylko się przez to lepiej poczujesz z tym mięchem w
ustach dziś, no to smacznego.
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2015-04-10 17:11:41
Temat: Re: Co z tym jajem?Dnia Fri, 10 Apr 2015 14:08:18 +0200, Polaris napisał(a):
> 10 mi jeszcze zostało
Iiiii, myślałam, ze ze 30 :-))
10 to można zagospodarować na jedną weekendową kolację :-)
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2015-04-10 18:03:20
Temat: Re: Co z tym jajem?Dnia 2015-04-09 21:33, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-04-09 o 18:26, Wiesiaczek pisze:
>>
>> To do kościoła zasuwasz z surowymi? :)
>
> A Ty z tuzinem ugotowanych w koszyku pomykasz, czy z kopą?
Zależy od wielkości.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2015-04-10 18:07:56
Temat: Re: Co z tym jajem?"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:lxbne1vxgeb6$.zx18jo1dcjk6.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 10 Apr 2015 14:08:18 +0200, Polaris napisał(a):
>
>> 10 mi jeszcze zostało
>
> Iiiii, myślałam, ze ze 30 :-))
> 10 to można zagospodarować na jedną weekendową kolację :-)
A co jak siedzą przy kolacji tylko ludzie rozmiarów M lub S?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2015-04-10 18:09:57
Temat: Re: Co z tym jajem?"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:5527d665$0$2205$65785112@news.neostrada.pl...
> Hm, czyli mają już prawie tydzień, a w dodatku są farbowane.
> Ja nakarmiłabym nimi jakieś zwierzęta, serio.
Ewa, a czego się obawiasz po tygodniu w *ugotowanych* jajkach? Przecież po
gotowaniu zachowują świeżość bardzo długo... Ja rutynowo gotuję na raz tuzin
jaj raz na tydzień i leżą sobie potem w roli przekąski w kuchni, nieobrane
jako przekąska czy dodatek do kanapek...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2015-04-10 18:12:05
Temat: Re: Co z tym jajem?"GalAnonim" <s...@s...pl> wrote in message
news:5527b5ce$0$8379$65785112@news.neostrada.pl...
>> Akurat w ten piątek postu nie ma (oktawa Świąt Wielkanocych) :)
>
> Akurat w żaden piątek (oprócz Wielkiego) nie ma już postu - nie bądźcie
> bardziej papiescy niż papież, trąci to faryzeuszostwem.
> ;)
XL nie ma mentalności niewolniczej - ona nie będzie się patrzeć
na to jaki autorytet jej będzie czego zabraniał czy zezwalał...
Ona sobie zabroni jedzenia mięsa w piątek i nikomu nic do tego!
Paszoł won ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2015-04-10 18:14:34
Temat: Re: Co z tym jajem?Ustaw sobie Pola swojego Outlook Expressa:
tu instrukcja http://www.grzegorz.net/oe/config.php
Nadawać z Cyfronetu AGH źle ustawionym kompem
to grzech śmiertelny, zwłaszcza w piątek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2015-04-10 18:26:26
Temat: Re: Co z tym jajem?Pan Pszemol napisał:
> tu instrukcja http://www.grzegorz.net/oe/config.php
> Nadawać z Cyfronetu AGH źle ustawionym kompem
> to grzech śmiertelny, zwłaszcza w piątek.
Wszyscy w tym wątku się prześcigają w podawaniu linków
opisujących jak powinien wyglądać post w piątek.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |