Data: 2011-01-19 23:28:46
Temat: Re: Co zrobia z "energooszczedną"?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 20 Jan 2011 00:22:48 +0100, Dawid napisał(a):
> W dniu 2011-01-19 08:42, jagr pisze:
>> Użytkownik "Ikselka"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:zbmw1xi0twro.1josju7ijl4ui$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 18 Jan 2011 22:16:54 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Tue, 18 Jan 2011 21:59:55 +0100, krys napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>
>>>>>> Nie prościej ich nie kupować?
>>>>>
>>>>> Jak widać na załączonym obrazku, chyba nie.
>>>>> Jeszcze chwila radosnej twórczości, wycofanie kolejnych mocy żarówek z
>>>>> obiegu, skończaą się zapasy i wtedy się okaże, że masz tylko ekologiczne
>>>>> na
>>>>> rynku.
>>>>> To ja proponuję zawczasu wysłać je do tfórcóf dyrektyw, może szlag ich
>>>>> trafi, zanim wszystko zekologizują;-)
>>>>> J.
>>>>
>>>> No to co - zbieramy? Kto da działkę pod zbiórkę?
>>>> :-/
>>>
>>> Ale mam inny pomysł - wysyłanie paczek ze zużytymi żarówkami( kij z
>>> terminologią), taka internetowa akcja. Trzeba tylko ją zapoczątkować i
>>> jakiś adres wysyłki ustalić - mogłoby być ciekawie :-)
>>
>> To naprawdę dobry pomysł.
>>
>>
>
> Bardzo dobry, tylko kto za takie sknery jak wy, zapłaci przesyłkę?
> Do sklepu oddać w ramach gwarancji, ochrony środowiska to za duży
> problem lub koszt.Wysyłka za granicę natomiast to pestka,
Oczywiście. Dla idei warto ponieść koszty. Zdecydowanie bardziej warto, niż
odwozić do "punktu" czy "sklepu", który i tak wywali na zwykłe śmietnisko.
> barany :-)
Nooo, nie spoufalaj się aż tak, baranie :-)
|