Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Tomek" <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Co zrobić na obiad w sobotę?
Date: 14 Apr 2007 22:29:30 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 29
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <ev09jb$bdc$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1176582570 16236 213.180.130.18 (14 Apr 2007 20:29:30
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Apr 2007 20:29:30 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 192.168.243.151
X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.3) Gecko/20070309
Firefox/2.0.0.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:294926
Ukryj nagłówki
> Witajcie,
>
> nie mam pojecia co można zrobić na obiad w sobotę. Ja wiem, że post i tak dalej,
> ale trzy osoby będą "z drogi" (kilkaset kilometrów), a jedna po prawie całym
> dniu pracy i coś na ciepło, mało pracochłonnego, bezmięsnego i szybkiego do
> odgrzania (wegetarianin przy stole) chciałabym jednak przygotować.
> Zużyłam cały zapas umysłu na wymyslenie menu świątecznego i kurczę nic mi nie
> przychodzi do głowy.
> Podpowiecie coś?
>
> Pozdrawiam
>
> K
> znad listy zakupów
>
Jak wegetarianin to oczywiście dużo soi, grochu, fasoli, cebuli. Jak będą
wracali to ich podroż tanio wyjdzie bo gaz sobie sami zrobią. A dlaczego ma być
bezmięsne. że niby dlatego bo jeden tylko sałatę je. To niech sobie przywiezie
worek liści z kapusty i ze trzy rzodkwie. Też mam takich jednych co mięsa nie
jedzą. Jak wiem że przyjdą to same schaby na smalcu u mnie są i golonki. Niech
odmieńcy żrą suchy chleb , bo masła nie będzie do smarowania tylko smalec, albo
ze sobą przywożą żarcie. I to jest jedyne zdrowe podejście do kwestii odmieńców.
Ktoś mnie kiedyś prosił żebym przyszedł na jakąś imprezę. Oni nie palą. Pytam
ich co zrobić bo ja dużo palę. To nie będziesz palił. A ja ze będę bo nie
przyjdę. Prosta i czysta sytuacja a nie krygowanie się bo ktoś mięsa nie je a
piterek ma ze skóry. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|