Data: 2011-01-18 17:12:47
Temat: Re: Co zrobić z "energooszczędną"?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 18 Jan 2011 13:18:33 +0100, Jackare napisał(a):
> Wywal to byle gdzie - do śmietnika. W tyłku mnie strzyka od tej całej
> ekologii przeliczanej per capita. Niech się za prawdziwych trucicieliu wezmą
> (przemysł) a nie zwyłym ludziom życie nomen omen zatruwać chorym
> bajdurzeniem. To tak jak z tym zużyciem energii i wciskaniem oszczędności na
> siłę. Gospodarstwa zużywają około 1,5% światowej produkcji energii a resztę
> przemysł. Gdziw więc i co chcemy oszczędzać - wielkości o wartości błędu
> statystycznego? Pseudooszczędności na rachunkach za prąd gdy za jedną
> żarówkę trzeba wywalić 15-20 zł czyli koszt zakupu 20 -30 klasycznych
> żarówek, czyli zapas na jakieś 15 lat na jeden punkt świetlny i to niezbyt
> sprawnie działający.Niech się walą z tą całą swoją ekologią...
Tak myślałam i nadal myslę.
Dokładnie tak. Z ust mi to wyjąłeś. No ale wiesz, obiecałam.
A następnych "ekologicznych" u mnie w domu nie będzie. Będę truła
srodowisko zwykłymi zarówkami i wywalała je do smieci :-)
|