moja mama pokroila w plasterki, jak mlode kabaczki to nasion nie wyjmowala.
Moczyła w cieście nalesnikowym i na patelnie. PYCHA!
A ja zrobiłam przepis podany parę dni temu w wątku "Cukinie i kabaczki"
Cytuje
" Dzisiaj przed wyjściem do pracy postanowiłem przygotować na szybko coś na
obiad właśnie z udziełem cukinii. I tak niewiele się zastanawiając, obrałem
i pokroiłem w kostkę (2 cukinie, 1 cebula) - na ptelnię, podsmażyłem,
dodałem do tego kostkę rosołową (kogutek) rozpuszczoną w 150ml ciepłej wody
i wlałem do w/w warzyw. Smażę to do umiarkowanego odparowania i dodaję
pomidory bez skórki wraz z zalewą (1 puszka). Kroję w kostkę 2 piersi z
kurczaka, dodaję do nich sos sojowy (wedle gustu) i smażę na oddzielnej
patelni do odparowania. Dodaję mięso do warzyw, dodaję zioła prowansalskie,
odrobinę warzywka i kilka minut samżę wszystko razem."

Zamiast cukinii wzięłam kabaczka. Pyszniutkie wyszło.



Beata