> Niestety...nie ten Śląsk:-) Ale u Sapijaszków możesz zostawić - trafi się > okazja do odbioru, problem tylko, żeby na stałe nie przygarnęli:-)))) > > Pozdrawiam, Basia. Nocni goście:-( Pozdrawia puk, puk w niemalowane drewno boletus
Zobacz także