Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Coby nie przeoczyć
Date: Mon, 6 Sep 2010 09:53:45 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 48
Message-ID: <i626me$aep$1@news.onet.pl>
References: <i5qf2u$37r$1@news.onet.pl> <i5qh7l$94h$1@news.onet.pl>
<i5qjtf$gpf$1@news.onet.pl> <i5vvkb$4fm$1@news.onet.pl>
<i6091f$u7j$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: chs181.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1283759630 10713 83.31.16.181 (6 Sep 2010 07:53:50 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Sep 2010 07:53:50 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5931
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:556694
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i6091f$u7j$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-09-05 13:40, Vilar pisze:
>>
>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
>> wiadomości news:i5qjtf$gpf$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-09-03 12:04, Vilar pisze:
>>>> Dopiszę tu, że oprócz ciekawego tekstu zaskoczyły mnie procenty: 10 i
>>>> 17
>>>> procent. Dużo!
>>>>
>>>> MK
>>>>
>>> Vilar, a doznania cielesne to nie uczucia? Ojej, toż to Ci naukowcy
>>> robią nas w balona. Mam nadzieję, że rozumiesz, co chcę powiedzieć.
>>> Nawiązuję do definicji aleksytymii.
>>>
>>
>> Ale myślę, że chodzi im o mylenie doznań cielesnych z emocjami.
>
> Tak.
>
>> Chociażby w tym artykule: wytłumaczenie spocenia rąk ze zdenerwowania
>> temperaturą w pomieszczeniu.
>
> To nie jest oszukiwanie siebie?
>
Jeśli nie zdajesz sobie z tego sprawy, to nie (nie oszukiwanie).
Jeśli zdajesz sobie sprawę, ale nie przejmujesz się, bo wiesz że to
chwilowe....
(Też jest o tym w artykule. A ze swojego ogródka też pamiętam chwile
całkowitego wycięcia emocji - traktowałam je jak przesunięcie zasobów w inne
miejsca (np. jak zdawałam jakieś pierońsko trudne egzaminy))
... to jest to świadoma manipulacja na sobie samym. Przydatne, jeśli
wykorzystywane bez przegięć.
Jeśli zdajesz sobie sprawę i nic z tym nie robisz, to jest to
- oszukiwanie siebie (jeśli przyczyny są ze sfery czysto psychicznej i mogą
być załatwione przy pomocy terapeuty)
- pogodzenie się z losem (jeśli powyższe lub przyczyny są natury czysto
fizycznej - też odsyłam do artykułu).
Tak jakoś to widzę, MK
|