Data: 2005-04-04 10:37:30
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenę
Od: zielsko <m...@g...cy>
Pokaż wszystkie nagłówki
W odpowiedzi na wiadomość <d2ppgm$8ad$1@news.onet.pl> z dnia Mon, 04 Apr
2005 00:08:48 +0200, napisaną przez Amnesiak:
[...]
> pos?ugiwanie si? przez przeciwników eutanazji argumentem o
> prawie ka?dego cz?owieka do ?ycia a? do *naturalnej* ?mierci
> wprowadza element komiczny do tego powa?nego problemu
> etycznego.
A elementem tragicznym jest posługiwanie się dobrą śmiercią,
humanitaryzmem i czym tam jeszcze w stosunku do zabójstwa czy samobójstwa
powodowanego min. lękiem, nieopanowanym cierpieniem czy też tym że MY nie
widzimy nadziei, sensu.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/Z/ZR/eutanazja_fa
kty1.html
Pisali katole więc nie ma sensu czytać, tak samo jak nie ma sensu
posłuchać Żylicza gdy mówi że pacjenci zmieniają zdanie gdy ich przyjmie i
otoczy opieką. Bo to są odosobnione przypadki i nie ma o czym gadać.
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.w.szu.pl
|