Data: 2009-02-16 13:28:52
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 16 Feb 2009 09:50:48 +0100, bazyli4 napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:c8sackmqevxw.dmiidniwslx3.dlg@40tude.net...
>
>
>> Wspólczuję, że tak Ci wypada, iż na codzień i codziennie, także w nocy o
>> pólnocy, stykasz się ze śmiercią, bólem i problemami, wzywana do obcych -
>> i
>> umiesz się w nie zangażować całą sobą. To trudne zadanie i jeśli sobie z
>> nim radzisz, poświęcając swoje sprawy i swojej rodziny dla innych w stu
>> procentach, to chapeaux bas. Ja bym nie potrafiła :->
>
> Znakomita większość księży też nie potrafi... przykład pierwszy z brzegu...
> telefon po księdza do umierającego... jest wigilia 2004... głos w
> słuchawce... z namaszczeniem chorych chodzimy od marca... i odłożona
> słuchawka...
>
> Pzdr
> Paweł
Się idzie ze skargą do biskupa i on ustawia tych, co trzeba.
|