Spidi wrote:
>
> Witam wszyskich!!!
> Za okolo tydzien obchodze z dziewczyna kolejna rocznice naszego
> zwiazku.Chcialbym z tej okazji ugotowac cos wyszukanego, a zarazem prostego
> do zrobienia. Zwracam sie z prosbą o podsuniecie mi jakis propozycji.
>
> P.S. Z gory dziekuje


Wreszcie mezczyzna, ktory rozumie kobiety. Dzieki za to. Mam nadzieje,
ze opiszesz post factum co podales i jak sie kolacja udala. A oto pare
przepisow, ktore moze Ci sie spodobaja:

Cielecina w bialym winie z dzikim ryzem
1/2 kg cieleciny
2 lyzki maki
1 jajko
2 lyzki masla
2 lyzki oliwy
sol, pieprz
pol szklanki bialego wina
pol szklanki rosolu
lyzeczka soku z cytryny
garsc winogron

Dziki ryz na dwie ososby, ugotowany
2 lyzki naci pietruszki
1 ogorek
1 czerwona papryka
1 lyzka oliwy
1 lyzka octu balsamicznego
sol, pieprz

Przygotowac ryz: pokroic ogorek w drobna kostke, papryke tak samo,
pietruszke posiekac drobno, dodac oliwe, ocet, sol i pieprz do smaku,
wymieszac to z ryzem. Trzymac w cieple.

Cielecine pokroic w cienkie plastry i lekko rozbic, najlepiej pomiedzy
dwoma platami folii plastykowej, zeby sie nie zamienila w mielone mieso.
Rozbic jajko widelcem z odrobina wody na plaskim talerzu. Panierowac
cielecine w jajku i mace. Na patelni rozgrzac maslo z oliwa, usmazyc
cielecine na srednim gazie przewracajac po 2-3 minutach. Posypac sola i
pieprzem. Zwiekszyc gaz i dodac wino, nastepnie zmniejszyc gaz na
malutki i dodac rosol. Dodac winogrona i sok z cytryny. Dusic na malym
gazie, az sos zmniejszy sie o polowe. Podac na ladnych talerzach,
polewajac ryz odrobina sosu, a mieso reszta sosu.

Na deser podac truskawki maczane w czekoladzie, albo creme brulee z
malinami, albo russian cream z malinami, albo mus czekoladowy.


I z mojego archiwum:
Filet przelozony "nadzieniem" z orzechow i przypraw, pieczony w pergaminie,
albo ciescie Phyllo (Filo)
Na 5 osob (zmniejsz proporcje odpowiednio)
1 kg filetu z lososia (ja mialam dwa filety od ogona)
1/2 szklanki grubo zmielonych orzechow (migdalow i wloskich)
1/4 szklanki tartej bulki
1/4 szklanki stopionego masla
2 lyzki posiekanej pietruszki
1 lyzka tymianku, estragonu, szalwii (co kto ma z swiezych ziol)
sol pieprz
Skladniki nadzienia zmieszac z goracym maslem. Nadzienie bedzie w
konsystencji jak mokry zwir. Dwa filety dopasowac do siebie. Na jednym
ulozyc "nadzienie", przyklepac, polozyc na wierzchu drugi filet,
zostawic na troche. Gdy maslo w nadzieniu wystygnie, wszystko
stwardnieje i bedzie latwo kroic. Sandwich z filetow pokroic w poprzek
na 5 porcji. Przygotowac pergamin: zlozyc kawalek na pol i wyciac
ksztalt, ktory po rozlozeniu wyglada jak plaskie serce. Filet ulozyc na
polowie "serca,", przykryc druga polowa pergaminu, brzegi pergaminu
zawinac, jak pierog.
Albo jak mozna dostac takie "papierowe" ciasto, zwane Phyllo w USA,
(Grecy z tego ciasta robia baklave), to nalezy wziac po 3 platy ciasta,
posmarowac kazdy roztopionym maslem, zakladajac je na siebie, a na to
filet, i zawinac. Piec w bardzo goracym piecu, okolo 20 minut. Podawac w
pergaminie, kazdy sobie swoja paczuszke otwiera. Podac z ryzem i salata.

Magdalena Bassett