Data: 2009-08-18 20:55:39
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 18 Aug 2009 22:53:13 +0200, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 22:29:25 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Albo dlaczego nie możesz nie posłać go
>>> do szkoły?
>>
>> Tuś mi brat! - a bo to raz toczylam (na p.s.dzieciach) boje o nauczanie w
>> domu wzorem Australii??? Zresztą zalążki takiego nauczania już są w Polsce
>> i mam nadzieję, ze moje wnuki nie będa zrywane skoro swit i prowadzone do
>> byle jakiej szkoły z byle jakimi nauczycielami i programem od siedmu
>> boleści pod przymusem...
>> :-)
>
> I kto ma te dzieci uczyć? Guwernantki? Czy może pracujący rodzice? A
> może niepracujące matki posiadające wiedzę z każdej dziedziny?
Nikt, kto nie może. Obowiązku nie ma.
Ja mogę.
--
Ikselka.
|