Data: 2009-08-18 21:38:36
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:h6f64j$cdt$3@atlantis.news.neostrada.pl...
Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:h6f4g3$6cj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> XL pisze:
>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 22:29:25 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Albo dlaczego nie możesz nie posłać go do szkoły?
>> Tuś mi brat! - a bo to raz toczylam (na p.s.dzieciach) boje o nauczanie
>> w
>> domu wzorem Australii??? Zresztą zalążki takiego nauczania już są w
>> Polsce
>> i mam nadzieję, ze moje wnuki nie będa zrywane skoro swit i prowadzone do
>> byle jakiej szkoły z byle jakimi nauczycielami i programem od siedmu
>> boleści pod przymusem...
>> :-)
>
> I kto ma te dzieci uczyć? Guwernantki? Czy może pracujący rodzice? A
> może niepracujące matki posiadające wiedzę z każdej dziedziny?
>
Przecież o tym powinni decydować wyłącznie rodzice- czyż nie?
No to zapijaczony tatulek spod budki z piwem powie : Od dziś uczę swoje
dzieci!. Zrobi im wycieczkę po śmietnikach, pokaże jak się zbiera złom i
jak najszybciej trafić do MOPS-u. Wszystko w ramach akcji edukacja od
przedszkola do matury albo makulatury.
----------------------------------------------------
-------------------------------------------------
Czemu wyrywasz z kontekstu 1 zdanie- i odnosisz się tylko do niego? Na
dodatek tak, jakby posiadanie zapijaczonego tatusia było normą?
pozdrawiam
Chiron
|