Data: 2005-01-12 11:31:50
Temat: Re: Crepes??
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 10 Jan 2005 10:03:38 +0000 (UTC), "Atunia "
<a...@g...pl> wrote:
>Waldemar Filipczak <m...@e...net> napisał(a):
>
>> crepes? - nalesniki- nie kaleczaj polska mowa, bo to grzecha narodowa
>
>E tam. Jadłam polskie naleśniki i crepy bretońskie (w owej budce). Jeśli jest
>różnica w smaku i wyglądzie, to dlaczego tak samo to nazywać?
>A po takim kaleczeniu polskiej mowy jakie na różnych njusach i forumach
>kwitnie, to akurat jest chyba grzech wybaczalny?
>
>Atunia, która ostatnio wpatrywała się z niedowierzaniem w "hirurga"
hirurga kupuje na pniu - podoba mi sie. a crepes nie kalecza
polskiej mowy bo jakos to chyba nie spolszczone, co nie? jakby
byly krepy to juz moznaby sie spierac :PPP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
|