Hey.
Na samym poczatku jak sie zglosilem do lekarza (5 lat temu) po
objawach rozpoznal na 75% crohna. Bole
brzucha po prawej stronie, goraczka, brak apetytu, spadek wagi z 75 do
60 kg potem do 52, rozwolnienie. Pierwsze badanie kolonoskopi
wykazalo jakis zatarty rysunek kreski (cos takiego). Badania usg
(do aktualnego) poszerzenie scian jelita o 0.2 mm oraz 2
wezly chlonne (czasami wiecej) do 10 mm. Wezly sa do dzis. Tak jak i
poszerzenie scian jelita. Nie ma zmian przy kresce,
wystepuje zaznaczone pogrubienie scian jelita (nie pamietam ktorego).
Na poczatku w badaniach krwi, spadek
krwinek czerwonych, wzrost bialych, brak b12 (cos kolo 80 czy
110). Bralem Entocort (budesonid), pentasa i azatiopryna.
Entocort z przerwami najpierw ponad rok. W miedzy czasie dr cos mowil
o
operacji (w ciagu 5 lat ze mozliwa). W miedzy czasie
doszly mdlosci, dostalem jakies mleczko do picia. Ok 2 lata temu sam
odstawilem
leki. Bylo w miare dobrze, tzn. bez bolow brzucha a jesli
juz to male, bez goraczki (jakby zanik objawow). niedawno pojawily sie
lekkie bole brzucha, zatwardzenie i sluz.
Przepisal mi te same leki. Budenofalk,
Pentasa i Azatiopryna. Tu wspominal cos o powolnej probie
odstawienia lekow w ciagu 2 lat. Rowniez ze moze byc nawet i
wyleczenie sie z tego, z powodu szybkiego rozpoznania i podjecia
leczenia. Czy jest mozliwe tak jak on mowi? Z tego co wiem ta
choroba jest nie uleczalna, obojetnie kiedy wykryta i zaczete
leczenie. Aktualnie odstawilem leki aby zobaczyc jak
bedzie. Doszla goraczka (raz jej brak, raz wystepuje). Wiem
ze zle robie z tym odstawianiem lekow, ale to pewnie dlatego ze nie
wiem w koncu czy mam ta chorobe czy nie. dr mowil ze "jest bardzo
prawdopodobna" czyli wg niego na ok 95-99%. Poczatkowo podczas
zapisania rozpoznania przy wysylaniu biopsji pisal IBS, potem IBD i ze
znakiem zapytania Crohn, a ostatnio crohn.
Czy jest zwiazek miedzy choroba crohna a padaczka?