"DwaSkrzydla" <d...@t...pl> wrote in message
news:ei7q8g$qis$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Chodziło mi o to, ze u moich rodziców jest na kaloryferze urządzenie, z
> którego paruje ciecz, im cieplej tym szybciej paruje. W kuchni jest
> permanentnie zakręcoeny zawór kaloryfera i po odczycie wykazuje ubytek
> cieczy. Przyjąłem analogię, ze nie trzeba "pobierać ciepła" zeby płacić.


Dokładnie to miałem na mysli pisząc o farelce. mozesz sie grzac innymi
sposobami. wiadomo ze w kuchni sie gotuje i wytwarza sie ciepło i nawet jak
kaloryfer jest zakrecony to bedzie podzielnik wskazywał zuzycie. czyli w
rzeczywistosci płacisz za jedno ciepło 2 razy. raz - za gaz bo np gotujesz i
drugi raz za to ze ci odparowało.
niestety temu rozwiazaniu duzo do doskonałości brakuje.