Data: 2006-11-04 19:35:46
Temat: Re: Cyfrowe podzielniki ciepla - dlaczego nabij?
Od: "News" <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mariusz Wolek" <m...@l...pl.niespamuj> wrote in message
news:eigct4$ep7$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "News" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:eicrtu$hg9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> "DwaSkrzydla" <d...@t...pl> wrote in message
>> news:ei7q8g$qis$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>>> Chodziło mi o to, ze u moich rodziców jest na kaloryferze urządzenie, z
>>> którego paruje ciecz, im cieplej tym szybciej paruje. W kuchni jest
>>> permanentnie zakręcoeny zawór kaloryfera i po odczycie wykazuje ubytek
>>> cieczy. Przyjąłem analogię, ze nie trzeba "pobierać ciepła" zeby płacić.
>> Dokładnie to miałem na mysli pisząc o farelce. mozesz sie grzac innymi
>> sposobami. wiadomo ze w kuchni sie gotuje i wytwarza sie ciepło i nawet
>> jak kaloryfer jest zakrecony to bedzie podzielnik wskazywał zuzycie.
>> czyli w
> Ale ciecz nie biedzie miala temperatury 60 stopni tylko 20 -> wskazania
> bedą zdecydowanie mniejsze niz przy grzaniu kaloryferem
> MaW
co nie zmienia faktu ze płacisz 2X za tą samą energie
|