Data: 2015-05-09 11:18:35
Temat: Re: Czajnik elektryczny 0-PL
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-05-08 o 23:47, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 8 May 2015 19:55:06 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>
>> Taki
>> wilgotny w środku kozi miech -- to dopiero jest rozsadnik mikrobów
> Taka "trąbka" od "dmuchanego" alkomatu policyjnego TO jest dopiero karuzela
> z mikrobami! - wdmuchujesz tam swoje, a wydmuchujesz czyjeś, sobie prosto w
> twarz (nos, usta, oczy). Absolutnie nie zgodze się nigdy - to najgorsze
> świństwo.
>
>
>
> " Zasada jego użycia jest bardzo prosta. Wystarczy, że kierowca z
> odległości ok. 2,5 cm dmucha na urządzenie, by ten wykrył alkohol w
> oddechu. Dla większości kierowców kontrole przy użyciu AlcoBlow okazały się
> mniej uciążliwe; przede wszystkim dlatego, że trwają krócej. Niektórzy
> jednak nie chcą z niego korzystać, powołując się na ryzyko zarażenia. Jak
> informuje Gazeta Wyborcza, niektórzy lekarze ostrzegają, że taki alkomat
> może sprzyjać przekazywaniu zarazków grypy (i wszelkich innych - p. XL].
>
> Głos w tej sprawie zabrał lubuski inspektor sanitarny MSW. W jego opinii
> kierujący nie powinien obawiać się zarażenia, ale jeśli ma takie obawy,
> może odmówić badania z wykorzystaniem AlcoBlow. Nie oznacza to oczywiście,
> że unikną w ten sposób kontroli trzeźwości. Po prostu zostanie ona
> przeprowadzona przy pomocy tradycyjnego alkomatu."
>
> http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Jesli-nie-chcesz-n
ie-dmuchaj-w-alkomat,wid,15309645,wiadomosc.html?tic
aid=114d47
>
>
> Na wszelki wypadek wożę długie, grube rurki do koktajli - a nuż
> Policmajstry nie będą mieli alkomatu z jednorazowym ustnikiem, to im przez
> rurkę (czyli z większej odległości) dmuchnę.
>
Może lepiej po prostu nie pić tyle.
Ewa
|