Data: 2002-07-03 16:52:24
Temat: Re: Czeski film a wgląd.(było:Re: Wyrok sądu.było: pierd...)
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
guniek
w news:MGBBKNCGJBHGIDOPIMLKKEJDECAA.guniek@inetia.pl..
.
> wiem, ze czujesz, że życzysz mi jak najlepiej Allu :-|
> ale też moje "jak najlepiej" to niezupełnie Twoje "jak najlepiej"...
:)))) Ależ jestes uparciuch.
A gdzie Ty wyczytałaś, że ja Ci życzę "swojego jak najlepiej" !!??
Życzę Ci jak najlepiej, a to, jak rzecz ma wyglądać w praktyce to wyłącznie
Twoja sprawa.
> Cos Ci powiem - uważam, ze nie jestem Cię w stanie zranić - sam się ranisz.
No nie masz racji. Taka postawa (mimo iz doskonale wiem, że sam
mógłbym uniknąć wszelkich zranień włączając tylko odpowiednie
procedury we własnym mózgu), zwalnia Cię z wszelkiej odpowiedzialności
za to, co czynisz na zewnątrz. A niestety czynisz bardzo konkretnie
wobec bardzo konkretnego otoczenia. Mogłabys byc na przykład
przedszkolanką i pracować z dziećmi. Czy im też powiesz, że cały ból
jaki odczuwają jest w ich własnym mózgu i powinny sobie z nim poradzić?
(np. w przypadku gdy Jaś urwie głowę lalce Małgosi).
A jako przyszły psycholog, będziesz potrafiła określić w którym momencie
masz do czynienia z dzieckiem a w którym nie?
Aguńku - to, co ja chcę Ci przekazać, jeśli pozwolisz, to właśnie pewna
wrażliwość na innych, na ich prawo do błądzenia, a na Twój dobrowolny
wybór, czy im w tym pomagać i w jaki sposób.
> Cokolwiek zrobię z wyboru, zawsze zrobię to dla _siebie_
> świat każdej osoby kreci się _wyłącznie_ wokół jej pępka - do tego zmusza
> nas, IMO, fakt istnienia świadomości.
OK. Twoje wybory. Twoja świadomość. Oczywiście wiem, że tak jest w istocie.
Ludzie błądzą nazywając rzeczy najdziwniejszymi określeniami (najczęsciej
własnie związanymi z tzw. dobroczynnością czy altruizmem), a po dokopaniu się
do źródel wychodzi, ze robią to wyłącznie we własnym interesie. Dla mnie to
żadna nowość. Rzecz w tym, że istnieje jeszcze coś, co jest dalej - za tą wiedzą.
Wektor własnego wysiłku życiowego może być skierowany w różne strony.
Można oddawać swoją energię wyłącznie własnym dzieciom, własnej rodzinie
albo też gdziekolwiek w przestrzeń. Oczywiście robi się to dla siebie, dla własnego
subiektywnego spokoju. Ale jednak SIĘ ROBI.
Twoja prywatna energia zyciowa jest ukierunkowywana na określone cele.
I to Ty je wybierasz - wybiera je Twoja własna świadomość.
> Ty Allu, też mogłeś z tego dużo wyciągnąć - na ile Ci się udało- to tylko Ty
> wiesz :-|
Oczywiście. Wyciagnąłem wiele i jest to mój zysk. I tylko mój.
> pozdrawiam
> guniek
Pozdrawiam ciepło
i życzę miłych wakacji
All
|