Data: 2012-01-29 23:13:42
Temat: Re: "Cztery słonie...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Sun, 29 Jan 2012 23:10:17 +0100, margaretha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-01-29 22:56, XL pisze:
>>> Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:18:48 +0100, margaretha napisał(a):
>>>
>>>> A tak w ogóle to trzeba jeszcze obgadać Gosię Baczyńską i Katarzynę
>>>> Niezgodę, bo obie są "grube" i wobec tego powinny nosić worki po
>>>> nawozach sztucznych i buty z opon Debica :>
>>> No widzisz, absolutnie nie mam powodu ich obgadywać - ani ich forsa mnie
>>> nie kłuje, ani wizerunek. A wiesz, czemu? - ponieważ za ich wizerunkiem
>>> stoi coś więcej niż pieniądze i dlatego ich wizerunek mi IMPONUJE.
>> No dobra, więc czym tak naraziły Ci się Grycanki?
>
> Aż naraziły? - Myszka Miki, Flip i Flap też mi się narazili?
> 333-)
>
>> Interesuje mnie
>> konkretne dlaczego darzysz je taką niechęcią np: "nienawidzę
>
> STOP! - zagalopowałaś się, nienawidź sobie na prawo i lewo, ale na własne
> konto.
> Mnie jest jej żal. Z powodu snobizmu i wypaczonego pojęcia o estetyce,
> rzutujących na całość wizerunku jako ważnego elementu w wychowaniu własnych
> dzieci, właśnie w najlepsze naśmiewa się z niej (a nie z jej dzieci) cała
> "strefa mody" - z "chwalącym" (a jakże!) Jacykowem na czele. Ona tego nie
> widzi i Ty też tego nie widzisz, jak sobie cały "estetyczny establishment"
> drze z niej kota. Ta jego część, która ośmieliła się skrytykować synową
> znanego lodziarza otwarcie (i jej błędy wychowawcze, a nie jej dzieci),
> będzie miała proces - ale reszta już nie jest taka durna, natychmiast
> wyciągnęła naukę z tego, więc drze kota głaszcząc go pod włos, oglaszając
> najlepiej ubraną kobietą w Polsce, a nawet wkradając się w rolę jego (kota)
> stylistów. Kot nasz pan, póki płaci! I tak naprawdę to żadni dyktatorzy
> mody, tak samo jak "kot", którego wykorzystują i robią na nim interes,
> przyszli znikąd.
A skąd przyszła cała reszta? To jest środowisko, które dostarcza
rozrywki gawiedzi na lepszym lub gorszym poziomie. Ty masz wybór jaką
chcesz rozrywkę sobie serwować. Masz Teatr Telewizji, masz rozmaite
teatry do których możesz pójść, możesz oglądać filmy, które uznasz za
wartościowe. Na jaką chorobę pasiesz się Pudelkiem, Plotkiem,
Pomponikiem itd.?
Swoimi wypowiedziami pięknie się wpasowujesz do trybików tej machiny. To
się kręci, bo jest zainteresowanie.
Tż pracuje w teatrze znam oba oblicza medalu. Ludzi, którzy marnie
zarabiają, ale oddają się sztuce i tymi, którzy mają w d.pie sztukę chcą
zarabiać i być popularni. Rozumiem i tych i tych.
--
Paulinka
|