Data: 2009-04-26 19:37:48
Temat: Re: Czy ci inni są normalni?
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości:
...
>> To by była właciwie pojęta asertywność niepozbawiona dystansu do
>> siebie. Zauważyłem, że wielu młodym ludziom po kursach z
>> asertywności brak dystansu do siebie.
> Ja zaś - że na wielu kursach uczą tylko tego, że można się "ładnie"
> nie zgadzać.
Znam to. <Uśmiechnij się i zacznij od "w zupełności masz rację, ale czy
nie uważasz jednak...">
>> Najlepszym przykładem jest w tym wątku autor. Nie wiem, czy on jest
>> całkiem młody czy tylko trochę. ;)
> Sam przyznał, że nie tak młody, jak Ty, Michale. Więc - statystycznie
> - czasu na asertywne życie ma mniej, to i stara się w dwójnasób.
> Tylko czasem trochę zgrzyta mu rzeczywistość. Ale dobrze, że jeszcze
> chce nad tym pracować.
I dlatego zwrócił się do optymalnie najlepszej grupy w tym temacie, żeby
uzyskać jakąś wskazówkę, której mógłby się mocno uchwycić... :)
--
pozdrawiam
michał
|