Data: 2002-10-17 10:06:53
Temat: Re: Czy da się żyć w mieszkaniu bez.....
Od: "Jarek P." <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr Jankisz" <p...@z...pl> napisał w wiadomości
news:3DAE48AF.A6A7E628@zelmer.pl...
> zastrajkowała. Czy da się bez niej żyć, tydzień lub dwa aż ją naprawimy
> lub kupimy nową ? Idą chłody, balkon jest......Jak zorganizować życie w
> rodzinie 2 + 2 ?
A balkon duzy? Jak zarelko na balkonie sie nie pomiesci, mozna jeszcze w
reklamowkach na parapecie wieszac ;-)
I jeszcze jedna rada doswiadczonego bylego mieszkanca akademika ;-) Zarcie
chowajcie w jakies pudelka, albo przynajmniej w zawiazywane reklamowki.
Inaczej jak sie ptaszydła wstrętne (wrony i tym podobne) zorientuja - zyc
wam nie dadza.
W kazdym razie mozna tak wytrzymac cala zime, tydzien lub dwa nie powinien
byc najmniejszym problemem.
J.
|