Data: 2007-10-17 19:14:58
Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: oshin <o...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 16 Oct 2007 11:47:39 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):
> Nie doprecyzowałam: pani non stop wyskakuje z niespodziankami, w zeszłym
> roku planowała pokazać dzieciom "Niemy Krzyk" (wydało się i musiała
> sobie darować)
Wrrrrrr
Oglądałam to w wieku lat 13 przymusowo na lekcji biologi, tfu, śniło mi się
przez parę lat po nocach. Co to za pomysł, żeby dzieciom takie rzeczy
pokazywać? Podejrzewam, że oglądając teraz przeżyłabym to bardzo mocno.
Co do Oświęcimia, wycieczka była standardowo w 8 klasie, odmówiłam,
powiedziałam mamie, że nie chcę tego oglądać i nie pojechałam z klasą. Nie
żałuję, było za wcześnie IMO. Pojechałam świadomie w II LO wraz z wycieczką
licealistów niemieckich i uważam, że warto było pojechać i sobą wstrząsnąć.
Przy czym dla mnie dodatkowym wstrząsem była reakcja Niemców, którzy wyszli
kompletnie rzdygotani. Decyzję kiedy jechać zostawiłabym osobie
zainteresowanej.
--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
|