Data: 2001-10-31 23:32:59
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos...
Od: "FeLicja" <x...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> o tak, zapomnialam o umundurowaniu....
> tylko tnij, zeby jaknajwiecej wyszlo z metra, dobra. z peiniedzy
> nie jestem zrobiona, biznes juz pozarl duzo wkladu finansowego,
> na ksiegowego nas nie stac, moze ktos z personelu ma
> talenta/wyksztalcenie stosowne, np matematyczne?
Alez szefowo, zatrudnianie wyksztalconego ksiegowego mijaloby sie z
zalozeniami cudownego CeZesu! No bo jakze on by wygladal przy naszych - no
nazwijmy to delikatnie - niekwalifikowanych kucharkach? Ja mysle ze kazdy,
kto zaliczyl 8 klas, a w tym matematyke, powinien miec szanse na taka
pozycje.
Kasia
|