Data: 2004-10-25 16:42:42
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaszycha wrote:
> Miałam Ci jeszcze napisać, że na zakupach jestem asertywna. W sobotę- bardzo
> grzecznie i bez cienia złośliwości zapytałam bardzo zajętą swoim paznokciami
> sprzedawczynię: "Przepraszam- czy ja Pani przeszkadzam?" Postałam chwile
> przy ladzie a potem zadałam to pytanie. Nie byłam ani uległa ani agresywna!
> Pytanie było zadane neutralnym tonem i z lekkim uśmiechem.
IMO to było zarówno złośliwe, jak i agresywne. Na miejscu sprzedawczyni
odpowiedziałabym Ci: "Tak, przeszkadza pani.", neutralnym tonem i z
lekkim uśmiechem.
Pozdrawiam,
Karola (co to uważa, że sprzedawca też człowiek :>)
|