Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Czy jest ktoś, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy jest ktoś, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 336


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2004-10-22 07:26:34

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:clabgg$17v$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> A potrafisz tak mówić o swoich słabościach czy wadach?
> Bo z tego co piszesz - potrafisz się co najwyżej
> obrazić.
> A ja się moge z tego śmiać.
> I to jest różnica.

Zapewniam Cię, że potrafię.
Ostatnio przytyłam co nieco jest to spowodowane przyczynami ode mnie
niezależnymi- zmiana leków na alergię. Moja bardzo szczupła koleżanka, w
knajpie przy stoliku zasunęła " No Kaśka, widzę, że ciałka przybyło." Mówię-
zgadza się, ale jak przyjdzie głód- to chudzi dawno umrą a ja tylko
schudnę."

Kaśka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2004-10-22 07:35:00

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:clabsj$3lc$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Basia Z. napisał:
>
> > Dlatego bardzo się zdziwiłam, kiedy jego złośliwe dogryzanie
> > spowodowało że ktoś się obraził.
> > O czym pisałam zresztą tutaj w dość obszernym wątku.
>
> Pamiętam.
> I rozumiałam Cię doskonale.
>

A ja nie, i dalej nie rozumiem :) Znaczy, można mieć takie a nie inne
poczucie humoru i świetnie się bawić jadowitością, natomiast dziwić się, że
komuś to nie odpowiada albo wręcz zaboli? Ostatecznie ludzie są różne. Są
nawet takie, które za śmieszne uznają rzucenie w kogoś kupą - która z Was
uradowałaby się na okoliczność takiego żarciku?

Pozdrawiam
Hanka, co przy osobach niezbyt dobrze znanych stara się nie dawać upustu
swojemu dość charakterystycznemu poczuciu humoru
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2004-10-22 08:05:35

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kaszycha napisał:


> Moja bardzo szczupła koleżanka, w
> knajpie przy stoliku zasunęła " No Kaśka, widzę, że ciałka przybyło."

H,m..... w świetle tego co pisałaś wcześniej, to
ta koleżanka nie dość że nietaktowna, to prawie
chamska. teraz już kompletnie nie rozumiem o co Ci
chodzi. Piszesz 10 postów, że Cię coś oburza, a
potem pokazujesz, że robisz dokładnie o samo.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2004-10-22 08:07:51

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Hanka Skwarczyńska napisał:

>>>Dlatego bardzo się zdziwiłam, kiedy jego złośliwe dogryzanie
>>>spowodowało że ktoś się obraził.
>>>O czym pisałam zresztą tutaj w dość obszernym wątku.
>>
>>Pamiętam.
>>I rozumiałam Cię doskonale.
>>
>
>
> A ja nie, i dalej nie rozumiem :) Znaczy, można mieć takie a nie inne
> poczucie humoru i świetnie się bawić jadowitością, natomiast dziwić się, że
> komuś to nie odpowiada albo wręcz zaboli?

Nie o ty, piszę. Rozumiem doskonale sytuację, co
nie zmienia fakty, że mąż Basi strzelił żart do
osonby, do której nie powinien. I z żartu zrobiła
się gafa. Mogę to akceptować lub nie, ale rozumiem.

Eulalka, co jak strzeliła gafę, to do dzis ją
podejrzewają o romans z szefem :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2004-10-22 08:11:53

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:claeuh$ik5$4@atlantis.news.tpi.pl...
> [...]
> Nie o ty, piszę. Rozumiem doskonale sytuację[...]

A. Bo myślałam, że rozumiesz zdziwienie. Sytuację to ja też rozumiem.

>
> Eulalka, co jak strzeliła gafę, to do dzis ją
> podejrzewają o romans z szefem :(

Ej no, nie bądź taka, dawaj tu zaraz te pikantne szczegóły!

Pozdrawiam
Hanka(z cyklu "jak się pogrążyć całkowicie i nieodwracalnie" - "Ja? Z
szefem? Ale to on nie jest gejem!")
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2004-10-22 08:12:11

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Dunia <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora



Eulalka wrote:

> Można siedzieć przed lustrem i płakać, że natura (chociaż w moim
> przypadku - ja sama) nas tak obdarowała. A można też założyć, że w
> zawodach na skrzywienie sobie do\\nosa jestem nie do pokonania.

A niczego posrodku nie ma ?!
Ja nie mam jakichs strasznych kompleksow, ale mimo to niekoniecznie
chcialabym, zeby moja powierzchownosc byla tematem dyskusji przy stole.

IMHO osoby komentujace powierzchownosc lecza w ten sposob wlasne
kompleksy lub sie dowartosciowuja - nie rozumiem, dlaczego mialoby to
odbywac sie moim kosztem.

> się z siebie - jednocześnie wyznaczając granice. Jeżeli masz doczynienia
> z ludźmi inteligentnymi, nie ma kłopotu, by nie zorientowali się gdzie
> jest granica między żartem ze szpilką a chamstwem. W każdym razie - ja
> zadaję sie z takimi, którzy to wiedzą.

IMHO czlowiek inteligentny z latwoscia znajdzie inne tematy do zartow
niz czyjes krzywe nogi czy krzywy nos. Sorry, ale takie 'zarciki' to sie
raczej spotyka wsrod proli i na pewno nie sa dowodem blyskotliwej
inteligencji.

D.
--
http://de.geocities.com/dunia77de/magic_moments_pl.h
tml
http://de.geocities.com/dunia77de/jeziora.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2004-10-22 08:14:53

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:claeq9$ik5$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Kaszycha napisał:
>
>
> > Moja bardzo szczupła koleżanka, w
> > knajpie przy stoliku zasunęła " No Kaśka, widzę, że ciałka przybyło."
>
> H,m..... w świetle tego co pisałaś wcześniej, to
> ta koleżanka nie dość że nietaktowna,

No skąd Eulalko, skądże znowu nietaktowna.!
W jej przekonaniu dowcipna i subtelnie złośliwa. Dla mnie tekst o nosie czy
zębach, który przytaczałaś jest na tym samym poziomie...
to prawie
> chamska. teraz już kompletnie nie rozumiem o co Ci
> chodzi. Piszesz 10 postów, że Cię coś oburza, a
> potem pokazujesz, że robisz dokładnie o samo.

To samo to byłoby gdybym powiedziała,że wolę moje ciałko nawet z nadmiarem
niż jej czuprynę.... ( a ma trzy włosy na krzyż). ....
Naprawdę nie widzisz różnicy? Nie oddałam jej a śmiałam się z siebie.


Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2004-10-22 08:25:16

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Dunia napisał:

> A niczego posrodku nie ma ?!

No co Ty? Dla skorpionów wszystko jest albo czarne
albo białe - kochaj albo rzuć :)

> IMHO czlowiek inteligentny z latwoscia znajdzie inne tematy do zartow
> niz czyjes krzywe nogi czy krzywy nos. Sorry

Sorry, ale podałam banalny przyklad jaki mi
przyszedł do glowy, by zobrazować o co mi chodzi.
Nie mam ani krzywych nóg ani tak krzywego nosa, by
zaczął byc on tematem nowego watku ;)
Żartować można ze wszystkiego - cóż - mnie
najbardziej śmieszą prawdziwe historie z życia,
jakie się przytrafiają mnie czy przyjaciołom.
Nie każdy może dostać od tescia parasol
automatyczny, który w momencie otwarcia wystrzela
w górę jak rakieta i zostaje Ci w ręku tylko
rączka ;) Można się zapaść ze wstydu, albo
popłakać ze smiechu ciesząc się, że celowało sie w
górę a nie w przechodnia. Bo kto wtedy miałby go
na sumieniu, ja czy teść?

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2004-10-22 08:41:22

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kaszycha napisał:

> W jej przekonaniu dowcipna i subtelnie złośliwa. Dla mnie tekst o nosie czy

Szczerze? W moim też.

> To samo to byłoby gdybym powiedziała,że wolę moje ciałko nawet z nadmiarem
> niż jej czuprynę.... ( a ma trzy włosy na krzyż). ....

Ja bym powiedziała.

> Naprawdę nie widzisz różnicy? Nie oddałam jej a śmiałam się z siebie.

Widzę. Ty być może nadstawisz drugi policzek. Ja
się będę policzkować - zakładając, że ja mogę się
śmiać z siebie, a koleżanka z siebie.

Eulalka

Ps. Kurcze - nie wiem jakbyś wyrobiła na naszych
grupowych, trójmiejskich spotkaniach. Pewnie
byłabyś ciężko obrażona. Może faktycznie stanowimy
dość specyficzną grupę "owłosionych", "starych
raszpli" "w rajtuzach" a ktoś patrzący na to z
boku pomyślałby, że cały wieczór się obrażamy na
wzajem? Tylko czemu w takim razie siedzimy do 2-3
w nocy, skoro to takie przykre jest?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2004-10-22 10:22:48

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: puchaty <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niestety nie mam nic do powiedzenia w bieżącym temacie, zatem podzielę się
z Tobą Eulalka, spowodowaną tym faktem frustracją:

> Eulalka, co jak strzeliła gafę, to do dzis ją
> podejrzewają o romans z szefem :(

To pewnie ta gafa zbyt sztywna była.

puchaty
--
"Ja jestem za miłością, dopóki nie przytrafia się ona kiedy w telewizji są
kreskówki." (Anita, lat 6)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 30 ... 34


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

alimenty
książki o rodzinie?
mam doła jak nie wiem
Już się na razie pożegnałem, ale dopowiem.
Witam i swatanie:P

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »