Czy jest ktoś, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 336

11. Data: 2004-10-18 07:30:36

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]interia.pl> napisał
w wiadomości news:ckvqvb$5j0$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Skoro masz do powiedzenia coś dla JEDNEJ osoby to napisz do niej na priv,
> a
> nie forum publiczne. Poza tym na co liczysz? Na tabuny chętnych żebrzących
> u
> Twoich stóp" mnie Sokratesie, mnie powiedz"?? Do diabła, jeśli TY nie
> wiesz
> komu z uzytkowników tej grupy jestes w stanie zaufać to skąd my to mamy
> wiedzieć? Weż się chłopie w garść - potrzebujesz prawnika albo psychologa.
> A
> jak masz ochotę sie pozwierzać komus stricte anonimowo to moze po prostu
> wykręć nr na telefon zaufania?

A już myślałam, że to tylko ja to tak odebrałam...

--
pozdrawiam, misiczka

"Mężczyzna może dopóty kochać dwie kobiety,
dopóki jedna się nie zorientuje"
Sidonie Gabrielle Colette

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-10-18 07:45:58

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" :

> Skoro masz do powiedzenia coś dla JEDNEJ osoby to napisz do niej na priv,
a
> nie forum publiczne.

Myślę tak samo.
Czytałeś nasze (kobiet) wypowiedzi, znasz mniej więcej nasze poglądy,
wybierz kogoś i napisz na priv.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-10-18 08:02:17

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Sokrates" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ckvrot$270c$1@news2.ipartners.pl...

> Myślę tak samo.
> Czytałeś nasze (kobiet) wypowiedzi, znasz mniej więcej nasze poglądy,
> wybierz kogoś i napisz na priv.

Wasze wypowiedzi ani poglądy nie mają związku z tym, że nie wiem (nie jestem
jasnowidzem ani wróżbitą), która z was jest "księdzem w spódnicy". która
potrafi obiecać mi że sprawy, o których powiem nie zostaną ogłoszone
publicznie i zostaną tylko do jej wiadomości i może ta osoba przekaże grupie
w odpowiedni sposób bez tych szczegółów w czym może tkwic istota moich
wątków i waszego w nim mojego wizerunku i sposobu postępowania poczynań
itd.. Sposób w jaki odpowiadacie na ten post coraz bardziej mnie od was
zraża, mimo, że jestem wam wdzięczny za pomoc przede wszystkim dla samego
siebie, równiez w odniesieniu do naszego małżeństwa. Jakie mam podstawy, by
po waszych postach móc na tyle komuś zaufać samemu
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-10-18 08:11:36

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sokrates" <d...@p...fm> napisał

> Jak w temacie. Chciałbym z kimś indywidualnie (dotyczy kobiet) z tej grupy
> porozmawiać, ale to musi być osoba, do której będę maił 100 procent
> zaufania. Czy jest to możliwe? Mam coś do powiedzenia bardzo istotnego, ale
> tylko dla tej jednej osoby.

Po tych wszystkich zagraniach tu na grupie ... przestaje się dziwić, ze Cię żona
zostawiła.

Pozdrawiam
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-10-18 08:27:52

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:ckvtsn$lsg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Sokrates" <d...@p...fm> napisał
>
>> Jak w temacie. Chciałbym z kimś indywidualnie (dotyczy kobiet) z tej
>> grupy
>> porozmawiać, ale to musi być osoba, do której będę maił 100 procent
>> zaufania. Czy jest to możliwe? Mam coś do powiedzenia bardzo istotnego,
>> ale
>> tylko dla tej jednej osoby.
>
> Po tych wszystkich zagraniach tu na grupie ... przestaje się dziwić, ze
> Cię żona
> zostawiła.

Mnie za to nigdy nie przestanie zadziwiać że ty w końcu faceta znalazłaś ;))

Pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-10-18 08:35:21

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sokrates" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ckvu7o$9on$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Wasze wypowiedzi ani poglądy nie mają związku z tym, że nie wiem (nie
jestem
> jasnowidzem ani wróżbitą), która z was jest "księdzem w spódnicy".

A czemu którakolwiek z nas miałaby być? Wez chłopie wyluzuj. To jest grupa
dyskusyjna, a nie gabinet psychoanalityka.

> która
> potrafi obiecać mi że sprawy, o których powiem nie zostaną ogłoszone
> publicznie i zostaną tylko do jej wiadomości

Powiedzialam Ci wczesniej. Chcesz byc anonimowy zadzwon na telefon zaufania
i tam sie wygadaj.

>Sposób w jaki odpowiadacie na ten post coraz bardziej mnie od was
> zraża

Straszne. Ranisz nam serca, wiesz o tym?:-)). Zgodze się z MOLNARką, ze po
sposobie w jaki sie tu prezentujesz trudno sie dziwić Twojej żonie, ze
odeszła. Facet ma byc facet a nie histeryzująca baba. Ty uwielbiasz byc w
centrum zainteresowania 15.10 napisales "Jesli ktos chciałby ze mna jescze o
czymkolwiek
pogadać, to od soboty proszę pisać na mój adres prywatny, gdyż od grupy
muszę na razie odpoczać" Albo szybko odpoczales albo zmartwila Cię ilość
mejli w Twojej skrzynce pocztowej bo juz na następny dzien "Juz miało mnie
tutaj nie być, ale jestem wam winny jeszcze pewne
wyjasnienia" . Sadzac po tym, ze zarowno ten jak i poprzedni post został
bez echa zakladam, ze grupa uznała, ze co bylo do powiedzenia w Twoim
temacie zostało juz powiedziane. Dzis kolejna odslona Mam wrazenie ze
ciagniesz swoja historię jak brazylijska soap operę a jak to napisala Idiom,
na tej grupie są nie tylko faceci po przejsciach.

> Jakie mam podstawy, by
> po waszych postach móc na tyle komuś zaufać samemu

ROTFL. Wez sie w garśc bo zaczynasz być troszkę śmieszny. Potrzebny Ci albo
prawnik, albo psychoanalityk albo i jedno i drugie

HaNkA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-10-18 08:43:51

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Oasy" <u...@p...onet.pl> napisał

> Mnie za to nigdy nie przestanie zadziwiać że ty w końcu faceta znalazłaś ;))

Po prostu jestem dobra w łóżku :-)

Pozdrawiam
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-10-18 08:45:00

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: MiT <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-10-18 07:54, Użytkownik Sokrates napisał:

> Jak w temacie. Chciałbym z kim? indywidualnie (dotyczy kobiet) z tej grupy
> porozmawiać, ale to musi być osoba, do której będę maił 100 procent
> zaufania. Czy jest to możliwe? Mam co? do powiedzenia bardzo istotnego, ale
> tylko dla tej jednej osoby.
Wiem ze najlepsza rada to nie udzielac dobrych rad, ale widze ze sie
zaczynasz miotac, szarpac, generalnie nie do konca chyba wiesz co masz
zrobic. Wcale sie temu nie dziwie, bo pewnie zalezy Ci na jak
najszybszym dzialaniu, ale to moze byc nieskuteczna droga.
Postaraj sie ochlonac.
Zanim zaczniesz cokolwiek dalej dzialac, zacznik patrzec przez pryzmat
rozumu a nie emocji. Dzialanie pod wplywem emocji moze przyniesc gorsze
rezultaty niz przypuszczasz.

Odnosnie zufania.
To Ty powinienes stwierdzic do kogo masz 100 procent zaufania i wybrac
te osobe i miec nadzieje ze sie zgodzi uczestniczyc w Twoich problemach
i w rozwiazaniu ich. W sumie kazda z kobiet moze powiedziedziec do mnie
mozesz miec zaufanie i uknuc jednoczesnie chytry plan jak tu poznac
tajemnice Sokratesa a potem je wywlec na swiatlo dzienne. Szanowne Panie
z grupy to nie bylo osobiscie do Was.

Pamietaj tez, ze nie kazdy chce osobiscie chce wchodzic w zycie innych.
O ile na grupie czytali to co pisales ze zrozumieniem i starali Ci sie
pomoc (na grupie nawet przedstawieni z imienia i nazwiska jestesmy
jednak anonimowi), to nie kazdy - a moze raczej malo kto, moze miec
chcec w poznawaniu najsryszych tajemnic na tak intymnej drodze jak priv.
Bo dla mnie juz rozmowy na priv sa czesciowo intymne.

A kobiet ktorym mozesz zaufac poszukaj wsrod osob, ktore znaja Cie
blizej i ktore Ty znasz osobiscie. Bedzie latwiej niz na grupie.

No offence - czy jak to sie pisze.

--
MiT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-10-18 08:47:20

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sokrates" ":

> Wasze wypowiedzi ani poglądy nie mają związku z tym, że nie wiem (nie
jestem
> jasnowidzem ani wróżbitą), która z was jest "księdzem w spódnicy". która
> potrafi obiecać mi że sprawy, o których powiem nie zostaną ogłoszone
> publicznie i zostaną tylko do jej wiadomości i może ta osoba przekaże
grupie
> w odpowiedni sposób bez tych szczegółów w czym może tkwic istota moich
> wątków i waszego w nim mojego wizerunku i sposobu postępowania poczynań
> itd..

A skad wiesz, ze ktoś Ci coś obieca a potem nie spełni tego ?
Internet to tylko Internet - nie patrzysz nikomu w twarz.
A również na nieintenetowym przyjacielu można się poważnie zawieść, czego
doświadczyłam i od tej pory jestem bardzo nieufna.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-10-18 08:47:46

Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:ckvvp6$33j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Oasy" <u...@p...onet.pl> napisał
>
>> Mnie za to nigdy nie przestanie zadziwiać że ty w końcu faceta znalazłaś
>> ;))
>
> Po prostu jestem dobra w łóżku :-)

To wiele wyjaśnia :)

Pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry