Data: 2004-10-18 04:57:46
Temat: Re: Czy kto? wie?
Od: "Sokrates" <d...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cks4pd$ilp$2@news.onet.pl...
>
> Dobrze ze zacytowales Sokrates uwaza ze jego zona to zmyslila
> ja mysle ze bylo inaczej. Niestety nie dowiemy jak bylo naprawde.
Pisałem już, że żona ma takie poczucie wobec mnie a sprawy towarzystwa. Sama
mi to powiedziała. I takich jej negatywnych jej poczuć i tym podobnych
BEZPODSTAWNYCH uprzedzeń jest znacznie więcej. To tak, jak wychodzi, że jej
swiat myslowy, psychika, jej wnętrze (nazwijcie to jak dla was będzie
najwłąściwiej) jest zbyt często sprzeczne z takim racjonalnym patrzeniem na
mnie. Zyje w świecie przeczuć, poczuć i uprzedzeń a za mało w sposób
trzeźwy patrzy na świat. Są przyczyny o których nie chcę pisać i
podejrzewam, że mają one duży wpływ na to, co się z nami dzieje i to się
równa wizyta u psychologa. Jednocześnie chciałbym zamienić określenie, że za
bardzo ją kochałem na za bardzo się starałem. PIsałem swój watek w
szczególnej sytuacji emocjonalnej i dobór słów wyszedł zbyt pompatyczny.
Sokrates
|