Data: 2007-11-21 10:29:50
Temat: Re: Czy ktos mi przetlumaczy rozpznanie napisane w łacinie
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Any User <u...@a...pl> writes:
>> Problem nie leży w tym, czy rozpoznanie napisanej jest po polsku, po
>> łacinie, czy po angielsku - problem w tym, żeby pacjent je zrozumiał, a
>> to tak czy inaczej wymaga współudziału lekarza.
>
> Ależ jak się napisze po polsku, np. "nowotwór złośliwy", to zapewniam,
> że pacjent zrozumie. A jak nawet nie zrozumie, to *znacznie* łatwiej
> znajdzie w jakiejś Wikipedii, czy gdzieś indziej, niż gdyby szukał po
> hasłach łacińskich.
Prisajzli.
Naprawdę, pisanie po łacinie przypomina dawne dzieje Kościoła
Katolickiego, który zakazywał tlumaczenia Biblii, żeby maluczcy sami
nie czytali bez pośrednictwa księdza.
Gdyby tak jeszcze ta łacina stanowiła wspólny język lekarzy w wielu
krajach, to może cień sensu w tym był. Ale przecież od dawna nie
stanowi.
MJ
|