Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.p
l!niusy.onet.pl
From: x...@p...onet.pl
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Czy lekarz był mądry?
Date: 3 May 2003 16:37:58 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 49
Message-ID: <6...@n...onet.pl>
References: <b90hqh$q9e$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1051972678 23767 192.168.240.245 (3 May 2003 14:37:58 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 3 May 2003 14:37:58 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 66.82.92.84, 213.180.130.12
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 4.0; T312461)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:106294
Ukryj nagłówki
>
Kristian napisal :
> .
> Idea wykonania posiewu jest przepiękna, jednak chyba nie w PL gdzie brak
> pieniędzy na wszystko. Dodam iż właśnie pożegnałem się z pracą w pewnym
> małopolskim Szpitalu, gdyż wg. Dyrektora zlecałem za dużo badań! Jakbym
> zlecał jeszcze bakteriologię gardła to pewnie by mnie do sądu podał i wniósł
> o rozstrzelenie mnie :-)
>
>
>
I tak jest jak robi sie reformy sluzby zdrowia bez wiedzy i umiejetnosci.
Gdyby doplata do ceny antybiotykow wynosila 2/3 ( tyle ponosila by RP) to kasa
chorych ( NFOZ obecnie ) stawalaby na glowie, aby wydac jak najmniej. Miedzy
innymi sprawdzajac, czy antybiotyk jest wskazany w konkretnym przypadku. A
wiec zmuszajac lekarza do wykonania posiewu ( co kosztuje na prawde grosze w
porownaniu z kosztem podania na przyklad SUNAMEDu).
Poniewaz jednak koszt antybiotyku idzie z prywatnej kieszeni pacjenta ( ktory
zreszta nie ma zielonego pojecia, iz antybiotyk jest zbyteczny i uzywanie go
to tylko wyrzucenie pieniedzy z jego wlasnej kieszeni w bloto ), wiec tez Pan
Dyrektor moze Ciebie z pracy wyrzucic swobodnie i bez zastanowienia. A jest on
przypadkiem lekarzem, czy na przyklad stolarzem ?
Najprosciej wiec dla lekarza , takiego jak Ty, to po prostu wyciagnac
receptariusz i wypisac antybiotyk. Zaplaci za niego nieswiadomy popelnianego
zla pacjent ( ktory zreszta, czesto gesto, domaga sie antybiotyku). Zaplaci nie
tylko gotowka, ale takze swoim zdrowiem. I zdrowiem najblizszych, rodziny i
przyjaciol.
Najgorzej na tym wychodza Ci co wyzyja w Polsce przez najblizsze 5 lub wiecej
lat. Bo w wyniku takiej polityki "antybiotykowej" opornosc na antybiotyki tylko
rosnie, i jak ktos bedzie chory w przyszlosci to tanim antybiotykiem juz sie
nie opedzi infekcji. Coraz wiecej bakterii staje sie oporne na te "tanie"
antybiotyki, i trzeba bedzie siegac po coraz drozsze, czesto bardziej toksyczne.
Pozdrawiam
dradam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|