Data: 2011-10-23 18:50:15
Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 23-październik-11 w ramce <news:j7vihj$urq$1@news.onet.pl> pędzel
zazolty zmalował:
> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
> wiadomości news:10axxlw6r4du0.dlg@trenerowa.karma...
>> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
>> wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
>> my.
>
> Ja polecam Anie Dudek. Dzisiaj zostałem fanem.
> W kółko słucham "India.Arie -? Beautiful Surprise" w jej wykonaniu,
> w tym karpia i 'samokrytykę' Chylińskiej :)
> http://mamtalent.tvn.pl/uczestnicy/sezon-4,325,1,bes
t/anna-dudek,116.html
>
> BTW. Ona też dziękuje rodzicom, za wychowanie :)
>
> BTW2. Moi rodzice sięrozwiedli. Matka po rozwodzie, ojciec po rozwodzie.
> A ja nie :) Więc z tą matematyką to wiesz ... Jest jak jest. Niektórzy
> mają do niej umiarkowane zaufanie :)
Jeszcze nie wszystko stracone :)
Ile miałeś lat jak się rozwiedli? Albo inaczej - ile lat był ojciec w
Twoim życiu?
Jak patrzę na siebie, to widzę, że siedzę przy stole w ten sam sposób co
on, zagryzam tak samo wargi i dostrzegam setki innych nawykowych czynności,
które nie działają pozytywnie na mój spokój. Wnerwia mnie to, że są tak
automatyczne.
Poza tym - dostrzegam ten sam mechanizm związany z podejmowaniem decyzji. A
raczej - oznaki zewnętrzne. Masakra :)
|