Data: 2011-10-29 17:51:41
Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-10-29 19:37, niebożę michał wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-10-28 08:55, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2011-10-27 22:42, Ikselka pisze:
>>>> A już zupełnie absolutnie nigdy, kiedy akurat miałby przypadkiem
>>>> lecieć program dla młodzieży.
>>>
>>> Z tym tylko jednym zastrzeżeniem - u mnie to nawet dziecięce programy
>>> się dość często zdarzają. No ale mam 8-letnie dziecko, więc to chyba
>>> tłumaczy mój brak racjonalizmu w tym względzie.
>>
>> Ajtam. Rozpiętość młodzieżowości widać taka duża jest.
>>
>>>> No i oczywiście telewizor jest ewidentnie przeznaczony do gapienia
>>>> się w niego, do czegóż innego miałby służyć.
>>>
>>> Oczywiście, do oglądania. Jeśli już jest włączony.
>>
>> Odkąd takie one płaskie, że nawet paprotki nie ma jak postawić, tivi
>> przestało być przeznaczone do czegokolwiek. Zwłaszcza że na hbo mnie nie
>> stać.
>
> Ja to jeszcze sam się przeglądam w płaskim. Wydaje mi się wtedy, że
> prowadzę Fakty. Ale tak dziecinnym być, żeby jakiś teleranek oglądać, to
> nie...
Ja się przeglądać nie lubię. Panorama mnie pogrubia jeszcze bardziej.
A Teleranka nie oglądam odkąd mi go zastąpili panem Bzykiem w dużych
czarnych okularach.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
|