Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Date: Sat, 29 Oct 2011 23:47:51 +0200
Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 47
Message-ID: <z...@t...karma>
References: <1...@t...karma> <j8bedi$9np$6@news.onet.pl>
<0...@n...googlegroups.com>
<4ea98582$0$8446$65785112@news.neostrada.pl>
<5...@f...googlegroups.com>
<4ea9d628$0$2183$65785112@news.neostrada.pl>
<5...@e...googlegroups.com>
<j8di0j$k0c$1@news.onet.pl> <1odw2n9ho3mqe$.dlg@trenerowa.karma>
<j8donr$ds3$1@news.onet.pl> <1f6ox9t1l9qt7$.dlg@trenerowa.karma>
<j8dsgj$s0s$1@news.onet.pl> <tsxetb0kmpon$.dlg@trenerowa.karma>
<j8dt5s$s0s$2@news.onet.pl> <e58onnitoelk$.dlg@trenerowa.karma>
<4eaa9c74$0$2201$65785112@news.neostrada.pl> <j8e6ma$47r$2@news.onet.pl>
<1fa3jbppi6lmk$.dlg@trenerowa.karma> <j8emt7$3af$1@news.onet.pl>
<1b9qbkblsyqfy$.dlg@trenerowa.karma> <j8f2mn$fe5$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 178.183.252.176.dsl.dynamic.t-mobile.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.icm.edu.pl 1319919555 15094 178.183.252.176 (29 Oct 2011 20:19:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 29 Oct 2011 20:19:15 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
X-Face: 'waT:;%B"mJ8u;5mB4X7eU!!/u\[UPV)^picT;67|zoOSj[21=pfJa.XK[%Y!9Q~+@Nx3:i
V/qbzG-j~[:}m"pmj:d-8!`d/@&3S\WrgYqxsa=QS5/WX|zh_3$cuG
X-Licznik: 3434
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:611014
Ukryj nagłówki
Dnia 28-październik-11 w ramce <news:j8f2mn$fe5$1@news.onet.pl> pędzel
medea zmalował:
> W dniu 2011-10-28 20:53, Nowy lepszy tren R pisze:
>> To Ci powiem tylko tyle - im więcej ktoś zarabia i im bardziej jest
>> znany, tym bardziej mu się opłaca proceder i tym więcej ma do stracenia.
>
> A może to jest inaczej - im bardziej ktoś jest skłonny do takich
> zachowań (sprzedawania), tym więcej zarabia? Tzn. zarabianie naprawdę
> dużych pieniędzy w tym fachu możliwe jest tylko w ten sposób i dostępne
> tylko dla grupy osób posiadających określone cechy? Nie wiem, gdybam.
> Ale może znaleźliby się dziennikarze, którzy zostaliby skrzywdzeni takim
> stwierdzeniem.
Trochę to przypomina zastanawianie się nad problemem kury i jajka.
>> Granice? Oglądałaś wywiady - Lisa z Kaczyńskim i Gugały z Hofmanem?
>> Zresztą każdy program Lisa - ten człowiek wg mnie przekracza granice
>> przyzwoitości w każdym wypowiadanym zdaniu. A czy czuje do siebie
>> wstręt? Trudno mi powiedzieć.
>
> Lisa nie lubiłam chyba od samego początku. Może pomijając okres, kiedy
> był korespondentem skądyś (o ile go z kimś nie mylę).
> Czy on czuje wstręt? Nie wiem. To trudno stwierdzić nie siedząc w nim.
> Może też natomiast nie posiadać w ogóle takiej opcji. Trzeba by
> prześledzić życiorysy jego przodków. ;) Ale nie wydaje mi się, żeby
> prędzej czy później każdego sumienie nie dopadło.
Tak, też czasami myślę o tym ich sumieniu. Tylko, że to jest czysta żywa
projekcja i myślenie życzeniowe.
>> Ja bym nie doczepiał polityków do tej dyskusji. To inna kasta. Jeśli
>> chodzi o przekaz informacji - polityk jest właśnie od sprzedawania, a
>> dziennikarz od weryfikacji jego towaru. Tak widzę media, jako czwarta
>> władzę.
>
> A to ja się gdzieś tu kajałam, że jestem naiwna...
> Jasne, też bym tak chciała, żeby dziennikarze byli włącznie od
> weryfikacji i informowania.
> Właściwie to się zgubiłam, co stanowi teraz Twoją myśl przewodnią - że
> poglądy polityczne rodziców wpływają na poglądy dziennikarzy? Bo ja bym
> optowała za wersją, że bardziej kręgosłup moralny rodziców ma wpływ na
> ich podejście do swojej roboty i fachowość.
Myśl przewodnia jest taka, że warto wiedzieć, kto jest kim i jakie są jego
korzenie.
|