Data: 2000-09-17 14:03:10
Temat: Re: Czy można na przyjaciela liczyć bezgranicznie?
Od: "Ewa Cichowska" <_...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan_Zenek napisał(a) w wiadomości: <8plj1c$rh8$1@zeus.man.szczecin.pl>...
Dzięki Ewo za ten post. Masz rację że pytam o ekstremalną sytuację bo kiedyś
w takiej się znalazłem. Właściwie sprawa już dawno mineła ale jak sobie
przypomniałem to zabolało.
Zgadzam się właściwie z każdym słowem Twojego postu tylko że co w tych
ekstremalnych sytuacjach?
Wtedy musisz podjąć decyzję. Zadbać o siebie czy poświęcić się
przyjacielowi?
Zenek
Ja wybieram poswiecenie sie przyjacielowi. Jest dla mnie priorytetem. Jego
dobro przedkladam nad swoje. Pod warunkiem,z e nie zatrace w tym siebie, ale
zwykle to odchodzi na drugi tor. Wole sobie zrobic krzywde, niz by moj
przyjaciel cierpial. Juz w takiej sytuacji sie znalazlam.
EWA
|