Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-29 07:07:19

Temat: Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?
Od: "zuza" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Czy picie piw 8-11 na dzień od wielu lat to alkoholizm? wg. mojego ojca nie bo
alkoholem dla niego jest tylko wódka ( a ja i moja mama uważamy, że jest
wstrętnym pijakiem). On pije piwo praktycznie 24 godziny na dobe ( nie pije
tylko wtedy gdy nie śpi, nic nie je praktycznie grunt, że pije ). Jak się budzi
w nocy a mu jest sucho w pysku to pije piwsko, jak się wyżyga ( bo ma wrzody )
to popija żygowiny piwskiem. Pozatym codziennie jest nawalony i głupio gada-
jest denatem tylko że domowym.
Proszę o opinie

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-09-29 07:20:17

Temat: Re: Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?
Od: "tmark" <t...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy picie piw 8-11 na dzień od wielu lat to alkoholizm?

Tak. Jeden m.in. z punktow do rozpoznania alkoholizmu to jest picie pomimo
szkodliwego wplywu na zdrowie - a alkohol wyraznie nasila chorobe wrzodowa.
Jest jeszcze kilka innych punktow - ktore Twoj tata najwyrazniej rowniez
spelnia (ciagi, picie na "klina").

Pozdrowienia,
Tomasz Markiewicz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-09-29 14:01:41

Temat: Re: Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?
Od: "Ewa" <e...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

...
> Witam,
> Czy picie piw 8-11 na dzień od wielu lat to alkoholizm? wg. mojego ojca
nie bo
> alkoholem dla niego jest tylko wódka ( a ja i moja mama uważamy, że jest
> wstrętnym pijakiem). On pije piwo praktycznie 24 godziny na dobe ( nie
pije
> tylko wtedy gdy nie śpi, nic nie je praktycznie grunt, że pije ). Jak się
budzi
> w nocy a mu jest sucho w pysku to pije piwsko, jak się wyżyga ( bo ma
wrzody )
> to popija żygowiny piwskiem. Pozatym codziennie jest nawalony i głupio
gada-
> jest denatem tylko że domowym.
> Proszę o opinie


Alkoholizm to choroba zaklaman i zaprzeczen. Zaden alkoholik nie uwaza sie
za alkoholika. Mialam pacjenta ktory o malo co mnie nie pobil za pytanie czy
pije alkohol ( rutynowe pytanie w wywiadzie lekarskim), oburzony kazal mi
pobierac krew na alkohol, mialo mi to udowodnic, ze nie pije. Nie pil
rzeczywiscie od kilku dni, dlatego tez tego samego dnia wpadl w delirium i
zostal odwieziony do szpitala psychiatryczego w ciezkiej psychozie.
Dyskusja z twoim ojcem nie ma sensu, nie przekonasz go, to jeden z objawow
choroby. Jedyne co mozesz zrobic to dac sobie i jemu spokoj, usunac sie i
dbac o siebie i swoje zycie. Trzeba czekac na moment az dosiegnie dna i sam
zrozumie. Smutne, ale tak jest. Mozesz rowniez nawiazac kontakt z Al-Anon.
To organizacja, ktora zajmuje sie rodzinami pijacych osob. Poszukaj namiarow
w internecie. Znajdziesz tam zyczliwosc i dowiesz sie jak postepowac na
codzien zyjac z alkoholikiem.Pozdrawiam.
ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-09-29 15:38:27

Temat: Re: Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?
Od: quirky <q...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Trzeba czekac na moment az dosiegnie dna i sam
> zrozumie. Smutne, ale tak jest. Mozesz rowniez nawiazac kontakt z Al-Anon.
> To organizacja, ktora zajmuje sie rodzinami pijacych osob. Poszukaj namiarow
> w internecie. Znajdziesz tam zyczliwosc i dowiesz sie jak postepowac na
> codzien zyjac z alkoholikiem.Pozdrawiam.
> ewa

Taki czlowiek jak ojciec Zuzy prawdopodobnie nigdy nie osiagnie dna. Jest
mu za dobrze: ma dach nad glowa, zona przygotowuje obiady, sprzata i robi
tysiac innych rzeczy wokol niego.
Wiem o czym mowie bo moj ojciec jest taki sam :( tylko ja mam to szczescie,
ze wiele lat temu moja Mama odeszla od niego. I jak mowi sam o sobie: tak
rzeczywiscie kiedys pilem ale teraz juz nie!!!. Bo dla niego te 10 piw
dziennie - to nie picie.
Moja Mama popelnila tylko jeden "blad": nauczyla mnie, ze jaki ojciec taki
ojciec ale szanowac go musze. Dopiero teraz gdy jestem dorosla moge
swobodnie wypowiadac sie o nim w sposob krytyczny. Napisalam "blad" bo
teraz kiedy czasem mysle, ze go nienawidze mam od razu wyrzuty sumienia, bo
przeciez to moj ojciec.
Wszystko to bardzo jest skomplikowane :(.
Dla Zuzy mam jedna rade: najlepiej to "olac" to wszystko (przepraszam za
slowo) i zyc wlasnym zyciem, choc wiem, ze czasem robi sie czlowiekowi
niedobrze a zlosc sama wzbiera gdy sie na wszystko patrzy.
pozdrawiam serdecznie
quirky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-09-29 18:50:06

Temat: Re: Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?
Od: "Kyllyan" <m...@w...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

http://alkoholizm.com.pl/forum/index.php


--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-09-30 16:45:09

Temat: Re: Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?
Od: "Paweł Ch." <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 29 Sep 2004 09:07:19 +0200, zuza napisał(a):

> Witam,
> Czy picie piw 8-11 na dzień od wielu lat to alkoholizm? wg. mojego ojca nie bo
> alkoholem dla niego jest tylko wódka ( a ja i moja mama uważamy, że jest
> wstrętnym pijakiem). On pije piwo praktycznie 24 godziny na dobe ( nie pije
> tylko wtedy gdy nie śpi, nic nie je praktycznie grunt, że pije ). Jak się budzi
> w nocy a mu jest sucho w pysku to pije piwsko, jak się wyżyga ( bo ma wrzody )
> to popija żygowiny piwskiem. Pozatym codziennie jest nawalony i głupio gada-
> jest denatem tylko że domowym.
> Proszę o opinie

Z Twojego opisu wynika, że jest alkoholikiem. Stajesz tylko przed problemem
co z tym zrobić - zostawić to tak jak jest, czy spróbować uratować go i
rodzinę.Istnieje wiele sposobów, żeby "zmusić" go do leczenia. Wymaga to
napewno sporo wysiłku od całej rodziny. Nazywa się to pozbawianiem tzw.
"komfortu picia" - są to określone zachowania, które musisz wykonać Ty i
Twoja matka. Każdy terapeuta zajmujący się uzależnieniami jest w stanie je
wskazać w trakcie terapii indywidualnej, bądź terapii dla osób
wspóuzależnionych. Widziałem na własne oczy kilku tzw."nieuleczalnych
alkoholików" wypchanych na leczenie przez rodziny, które uczęszczały na
terapię dla osób współuzależnionych. Jeśli Wam jeszcze zależy, to
spróbujcie - może być tylko lepiej.

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-09-30 16:49:56

Temat: Re: Czy picie piw 8-11na dzień od wielu lat to alkoholizm?
Od: "Paweł Ch." <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zapomniałem dopisać, gdzie można znaleśc tego typu pomoc:
we Wrocławiu jest to
Centrum Psychoprofilaktyki i Psychoedukacji
ul. Ostroroga 47 tel. (071) 364 33 24

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prosze pomozcie szybko!!-bola mnie nerki(chyba)
fosforany - zakaz
Normy laboratoryjne, skad roznice?
Bilobil, a herbata z liści ginkgo biloba
guzek w pochwie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »