> W planach mieszkania łazienkę mam przedzieloną ścianką działową oddzielającą
> wannę od dommniemanego miejsca gdzie ma stać pralka.
> Odwiedziłem inspektora budowlanego spółdzielni, z zapytaniem, czy tą ściankę
> to mi muszą stawiać bo dla mnie to ona stoi tu ni w pięć ni w dziesięć.
> Inspektor odrzekł, że ścianka stoi bo takie są przepisy, że pralka za blisko
> wanny, że możliwość porażenia prądem.

Tiaaaaaaaaaaaa.......Pralka zbyt koło wanny ???? MSZ to nie jest
inspektor, to inspektorzyna :-(
Scianka jest po to, aby sztucznie wydłużyć odległość od gniazdka.

> Ja mu na to, że ja pralki tu nie chcę stawiać. On jeśli dam mu takie pisemko
> w którym rezygnuję ze ścianki i pralki w tym miejscu, to mi ścianki nie
> postawią, ale jakby co to spółdzielnia umywa ręce.

Jakby co....Jak przyjdzie do odbioru i będziesz miał szanowną KUMISJE w
mieszkaniu, to inspektor może "umyć ręce" i stanąć okoniem.

> Ponieważ rozplanowanie łazienki przez projektanta wydaje mi się sensowne
> (oprócz tej ścianki)

Na razie, na razie......

> zastanawiam się czy instalacje wodne (m.in. do pralki)
> mogę zrobić (już bez ścianki) przed oficjalnym odbiorem inwestycji przez
> gminę, czy lepiej się z tym wstrzymać do tego odbioru.

Ja bym zrobił tak: ścianka niech sobie stoi, tak jak masz w papierach.
Wprowadzenie zmian w nowobudowanym mieszkaniu może ( choć nie musi ) byc
"drogą przez mękę", zależy to od dobrej woli wykonawcy. Ale: pogadaj z
inspektorem, jaka jest minimalna odległość gniazdka od wanny. O ile wiem
( miałem zaglądnąć do normy, ale czasu brak ) to ma być 60 cm w linii
prostej. Potem pogadaj z elektrykiem który robi/ł Ci instalację i
przesuńcie to sporne gniazdko o te kilkanaście-kilkadziesiąt cm, aby
wszystko było zgodne z normą Tu nie potrzeba zgoidy wykonawcy. Żaden
inspektor nie powinien się czepić przy odbiorze. Potem, kiedy ścianka Ci
będzie faktycznie odpowiadać, zostawisz ją, przesunięcie gniazdka o te
kilkanacie cm, nie będzie stanowiło zapewnie kłopotu. A jeżeli
faktycznie ścianka nie będzie się Ci podobać to.............Napisano w
innej części wątku, a ja to tylko popieram: młot+majzel w rękę,
słuchawki z jakimś Heavy Metalem na uszy, piffko na parapet i za godzinę
ścianki nie ma :-) A Ty czujesz się jak Shawarzenneger :-)))))) Przy
taaaaakiej roibocie można się naprawdę wyluzować i zapomnieć o kłopotach
dnia codziennego :-)

> I stąd moje pytanie
> jak w tytule.

A moja odpowiedź powyżej.

I jeszcze jedna sprawa a raczej refleksja: norma normą, ale ja, jako
zawodowy elektryk ( choć od innych rzeczy ) pralki, ani żadnego
urządenia tego typu koło wanny bym_nie_ustawił i w nowobudowanym swoim
mieszkaniu tego nie zrobię. Wanna powinna być uziemiona, pralka
podłączona do zera ochronnego, obwód zabezpieczony różnicówką 30 mA. I
jeszcze ścianka. I co z tego ??? 30 mA też może Z A B I Ć, np. Twoje
dziecko. Takie jest moje zdanie.

P.J.